Od wtorku w popularnych wśród turystów wspólnotach autonomicznych Wysp Kanaryjskich i Galicji obowiązują nowe przepisy sanitarne. Zgodnie z nimi klienci lokali gastronomicznych nie muszą już przedstawiać dokumentu potwierdzającego, że zostali zaszczepieni przeciwko Covid-19.
Od wtorku zlikwidowano też część restrykcji sanitarnych w mocno doświadczonych szóstą falą pandemii północnych regionach Nawarry i Katalonii, przede wszystkim zrezygnowano z ograniczeń w korzystaniu z nocnych barów i restauracji.
We wtorek władze Hiszpańskiego Stowarzyszenia Pediatrii (AEP) wezwały rząd Pedro Sancheza do rozpoczęcia procesu usuwania masek ochronnych ze szkół w całym kraju. Argumentowały, że wraz ze spadkiem liczby zachorowań na Covid-19 obowiązek noszenia masek w budynku placówek oświatowych stał się zbędny.
Zgodnie z zaproponowanym przez AEP kalendarzem luzowania restrykcji, nakaz noszenia masek ochronnych powinien zostać zniesiony we wszystkich hiszpańskich szkołach podstawowych do końca lutego.
Od początku lutego w Hiszpanii notowany jest szybki spadek liczby infekcji koronawirusem. We wtorek rano poziom zakażeń przypadających na 100 tys. obywateli sięgał niewiele ponad 1,2 tys., czyli trzy razy mniej w porównaniu ze styczniem.
Niezaszczepione dzieci spoza UE mogą przyjechać do Hiszpanii
Władze Hiszpanii cofnęły w poniedziałek obowiązek posiadania przez przybywające do tego kraju spoza państw Unii Europejskiej dzieci w wieku 12-18 lat dokumentów potwierdzających przebycie pełnego procesu szczepień przeciwko Covid-19.
Od poniedziałku ta grupa nieletnich przybywających do Hiszpanii spoza UE musi mieć jedynie negatywny wynik testu PCR na obecność koronawirusa wykonanego w ciągu 72 godz. przed lądowaniem - poinformowało w komunikacie ministerstwo zdrowia.
Media w Hiszpanii zauważają, że na nowych regulacjach najbardziej skorzystają nastoletni Brytyjczycy, którzy w ostatnich latach licznie przybywali na odpoczynek do tego kraju, głównie do Madrytu, Katalonii, na Wyspy Kanaryjskie oraz Baleary.
Czytaj też:
Francja skróciła ważność "certyfikatów szczepionkowych"Czytaj też:
Djokovic wyznaje: Wolę poświęcić trofea, niż być zmuszonym do szczepienia