"Bild": Putin nie przebywa w Moskwie. Ukrył się

"Bild": Putin nie przebywa w Moskwie. Ukrył się

Dodano: 
Władimir Putin, prezydent Rosji
Władimir Putin, prezydent Rosji Źródło:PAP/EPA/ALEXEI DRUZHININ
Niemiecki tabloid "Bild" twierdzi, że Władimir Putin ukrywa się w bunkrze na Uralu wraz z grupą oligarchów.

Według ustaleń gazety, Putin opuścił Moskwę i przebywa w bunkrze na Uralu, wraz z grupą rosyjskich oligarchów. Miliarderzy mieli otrzymać zakaz opuszczania kraju, a ich prywatne samoloty zostać skonfiskowane.

„Bild” przypomina, że doniesienia o wyjeździe Putina z Moskwy pojawiły się już wcześniej. Miał to ustalić ukraiński wywiad. Zgodnie z tymi informacjami, rosyjski prezydent jest wściekły, że operacja militarna na Ukrainie nie przebiega zgodnie z pierwotnym planem.

Sytuacja na frontach

Piątego dnia rosyjskiej inwazji na Ukrainę wiadomo bowiem, że główne strategiczne cele Kremla nie zostały zrealizowane. Atak rozpoczął się w czwartek rano z trzech kierunków – od północy (z terytorium Białorusi), wschodu i południa (z Krymu).

Rosjanie obrali na cel główne miasta. Ofensywa z Białorusi kieruje się na Kijów. W tym regionie do ciężkich walk doszło m.in. wokół miasta Czernichów. Przez cały weekend trwały ataki rakietowe na ukraińską stolicę. Rosjanie nie zdecydowali się na szturm natomiast w mieście działają grupy dywersyjne.

Na południu Ukraińcy od pierwszego dnia wojny (24.02) odpierają ataki na Mariupol. Rosjanie zdołali zająć ważne miasto Berdiańsk i posuwają się na wschód w kierunku Mariupola. Rosjanie dążą do okrążenia ukraińskich wojsk operujących w tym regionie. Wojska rosyjskie zajęły prawy brzeg Dniepru w Chersoniu, gdzie doszło do ciężkich walk.

Na kierunku wschodnim trwają walki od miasto Sumy oraz Charków, gdzie walki toczą się także w mieście. Rosjanie prowadzą też oddział rakietowy, w tym na cele cywilne. Na tym odcinku Ukraińcom również grozi zamknięcie „w kotle”.

Do większych starć nie dochodzi na froncie samozwańczych republik Donieckiej i Ługańskiej. Wojska ukraińskie przemieszczają się w stronę centrum kraju.

Znaczące straty Rosjan

Ministerstwo zdrowia Ukrainy podało w niedzielę, że od początku wojny zginęło 352 cywilów, w tym 14 dzieci. Ranne zostały 1684 osoby, w tym 116 dzieci.

Po czterech dniach od rozpoczęcia ataku i braku informacji o stratach po stronie Rosji, jej władze w końcu oficjalnie przyznały, że rosyjscy żołnierze zginęli w walkach. Rosyjska armia odmówiła jednak podania jakichkolwiek liczb.

Z kolei wiceminister obrony Ukrainy Anna Malyar podała wiadomości o szacunkowych stratach armii rosyjskiej od 24 lutego do 28 lutego do godz. 06:00 czasu miejscowego.

Według tych informacji, straty Rosjan to m.in.: 5 300 żołnierzy, 29 samolotów, 29 helikopterów, 191 czołgów, 816 opancerzonych wozów bojowych, 74 działa, 2 statki/łodzie oraz 5 środków obrony przeciwlotniczej.

Ukraińska polityk zaznaczyła przy tym, iż dane mogą być nieprecyzyjne. Jak stwierdziła we wpisie na Facebooku, trudno uzyskać szczegółowe informacje, ponieważ dowódcy armii Ukrainy przede wszystkim skupiają się na prowadzeniu bitwy.

Czytaj też:
Ukraińscy żołnierze z Wyspy Węży są w rosyjskiej niewoli
Czytaj też:
Fatalna wpadka agencji propagandowej potwierdza plan Putina

Źródło: Bild / Nowy Ład YouTube / DoRzeczy.pl
Czytaj także