Wcześniej kwestia ustawy o neutralności podnoszona była przede wszystkim w kontekście wyznawców islamu i chust noszonych przez kobiety. W lutym br. muzułmańska nauczycielka z Berlina, wygrała w sądzie proces i uzyskała 9 tysięcy euro odszkodowania, po tym jak szkoła odmówiła jej pracy właśnie ze względu na noszenie hidżabu.
Tym razem niemiecki dziennik opisuje sytuację, która spotkała chrześcijańską nauczycielkę. Protestancka nauczycielka, pracująca w jednej ze szkół w wielokulturowej dzielnicy miasta – Wedding, otrzymała od władz szkoły zakaz noszenia łańcuszka z krzyżykiem.
Kobieta otrzymała wytyczne dotyczące noszenia krzyżyka oparte na ustawie przyjętej przez władze miasta, dotyczącej neutralności pracy nauczycieli i innych pracowników sektora publicznego. Zgodnie z zapisami ustawy m.in. nauczyciele w szkole nie mogą nosić symboli religijnych.
Przeciwko zakazowi protestuje kościół ewangelicki w Niemczech, który przypomina, że zapisy ustawy przeczą orzeczeniu Federalnego Trybunału Konstytucyjnego. Sąd ten stwierdził bowiem, że zapisy ograniczające noszenie symboli religijnych (w tym wypadku chodziło o muzułmańską chustę) jest niekonstytucyjne.