Masakra w Buczy. Jest zapowiedź ekshumacji

Masakra w Buczy. Jest zapowiedź ekshumacji

Dodano: 
Masowe groby w Buczy
Masowe groby w Buczy Źródło: PAP/EPA / OLEG PETRASYUK
Ukraińska rzeczniczka praw człowieka poinformowała, że planowana jest ekshumacja masowego grobu w Buczy.

"W celu identyfikacji zwłok i ustalenia okoliczności śmierci mieszkańców Buczy planowana jest ekshumacja z masowego grobu w tym podkijowskim mieście; prokuratura przygotowuje decyzję" – napisała ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa w serwisie Telegramie.

Denisowa poinformowała we wtorek, że oprócz masowego grobu przy cerkwi św. Andrzeja widziała również izbę tortur, którą zorganizowali czeczeńscy bojownicy – tzw. kadyrowcy: "Ciała zostały już zabrane na ekspertyzę, jednak na ścianach i na podłodze zostały kałuże krwi. Pomieszczenie, które w pośpiechu opuszczali bojownicy, jest pełne pustych butelek po alkoholu i resztek jedzenia, odebranego mieszkańcom".

"Na drodze z Kijowa do Buczy i Irpienia są dziesiątki ostrzelanych samochodów, w których zginęli zwykli ludzie, próbujący ratować życie" – wskazała rzeczniczka. Zaapelowała do komisji ONZ ds. badania przypadków łamania praw człowieka w czasie rosyjskiej agresji i komisji ekspertów OBWE, by uwzględniły fakty zbrodni wojennych na Ukrainie. W ocenie Denisowej najlepiej byłoby, gdyby ONZ i OBEW wysłały swoich przedstawicieli do Buczy, Irpienia i innych miejscowości położonych w obwodzie kijowskim.

"Rosjanie zabijali dla przyjemności"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wygłosił we wtorek przemówienie na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ. Ukraiński przywódca powiedział, że zwraca się do zagranicznych dyplomatów w imieniu ofiar Rosji. Jak wskazał, w Buczy "nie było ani jednego przestępstwa, którego Rosjanie by nie popełnili”. Na koniec swojego wystąpienia zaprezentował wstrząsający film, który ukazał skalę bestialstwa rosyjskich żołnierzy.

Relacjonując sytuację na wyzwolonych terenach (w tym w podkijowskiej Buczy) Zełenski stwierdził, że rosyjscy żołnierze strzelali do ludzi na ulicy oraz atakowali ich w domach. Cywilów wrzucano do studni i miażdżono czołgami na środku drogi "dla przyjemności" agresorów.

Ukraiński prezydent powtórzył swoje twierdzenie, że działania Rosjan są bardzo podobne do działań grupy terrorystycznej Państwa Islamskiego i że propaganda prezydenta Putina ma na celu "eksportowanie” jego własnej nienawiści do innych krajów.

– Gdzie jest bezpieczeństwo, które musi zapewnić Rada Bezpieczeństwa? Gdzie jest pokój? Gdzie są te gwarancje, które musi zagwarantować ONZ? – pytał w emocjonalnym wystąpieniu Zełenski.

Czytaj też:
Hołownia: Niedługo Putin może zrobić nam Buczę w Piasecznie
Czytaj też:
Gen. Polko: Ukrainie trzeba dać czołgi, aby wyparła ludobójców

Źródło: Telegram/PAP/BBC/Twitter
Czytaj także