Jak donoszą dziennikarze "Wiedomosti" odpowiedzialny za przemysł obronny wicepremier ma ustąpić i objąć stanowisko dyrektora w narodowej agencji kosmicznej Roskosmos.
Źródła w rządzie miały poinformować dziennik, że część zadań wykonywanych przez Borisowa miałaby przejść na ministra handlu Denisa Manturowa.
Kto zastąpiłby doczasowego wicepremiera? Jak podaje dziennik, w rządzie ma pojawić się nowy wicepremier, ale źródła "Wiedomosti" odmówiły podania konkretnego nazwiska.
Nie chcą tytułować Putina prezydentem
Tymczasem w ostatnich dniach media rozpisywały się o propozycji członków rosyjskie partii Liberalno-Demokratycznej (LDPR), którzy postulują, aby Władimir Putin był nazywany "władcą” kraju, a nie "prezydentem".
Partia Liberalno-Demokratyczna (LDPR) zasugerowała użycie rosyjskiego tytułu "Pravitel" (władca), ponieważ bardziej pasuje on do statusu i roli Putina.
Nacjonalistyczne ugrupowanie, której liderem był zmarły niedawno Władimir Żyrinowski, ma 22 mandaty w liczącym 450 miejsce parlamencie kraju i jest obecnie wykorzystywane przez Kreml do rozpowszechniania swoich bardziej radykalnych idei i zbierania dowodów na ich popularność.
Walka z sankcjami
Postulat rosyjskich polityków pojawił się w momencie, gdy Rosja próbuje zastąpić produkty, marki, a nawet słowa i terminy pochodzące Zachodu w ramach walki z sankcjami nałożonymi na nią za napaść na Ukrainę z końcówki lutego. Działania te nie są skuteczne, a symbolem jest informacja, którą niedawno podały zachodnie media. W restauracjach szybkiej obsługi otwartych niedawno w Rosji, które miały zastąpić sieć McDonald's przestano serwować frytki. Wszystko z powodu braku w dostawach ziemniaków.
LDPR argumentowała w rosyjskich mediach, że obecny tytuł Putina "prezydent” został po raz pierwszy wymyślony w Stanach Zjednoczonych w XVIII wieku, donosi The Telegraph, i zamiast tego należy używać "Pravitel", pomimo jego autokratycznych konotacji. Termin ten ma głębokie i historyczne powiązania w Rosji. Używali go przedstawiciele dynastii Romanowów, którzy mieli prawie całkowitą kontrolę nad krajem jako carowie w latach 1613-1917.
Czytaj też:
Zełenski jako "ruska onuca"Czytaj też:
"Polska ekspansja". Kuriozalne zarzuty szefa rosyjskiego wywiadu