(...) Internet nie zapomina. Internet nie przebacza. Irlandczyk Eoin McKeogh od 2011 r. walczy w sądach o wycofanie z sieci pewnego filmiku. Wideo zostało nagrane przez taksówkarza w Dublinie – chciał on zidentyfikować człowieka, który nie zapłacił za przejazd. Internauci rozpoznali McKeogha i zaczęli rozpowszechniać klip, między innymi na portalach społecznościowych, z odpowiednim komentarzem zawierającym nazwisko „winowajcy”. Sam McKeogh był zaskoczony, gdyż w tym samym czasie przebywał w Japonii. Okazało się, że taksówką jechał ktoś bardzo do niego podobny. Jednak mleko już się rozlało, film trafił do najdalszych zakątków cyberprzestrzeni. Sąd nakazał wykasowanie oryginalnego nagrania, ale nie był w stanie sprawdzić, gdzie jeszcze pojawiły się kopie. Zwycięstwo McKeogha było więc połowiczne.
Takich spraw toczą się w Europie setki. (...)