Trzygodzinna narada u Zełenskiego. "Było bardzo ciężko, ale udało się"

Trzygodzinna narada u Zełenskiego. "Było bardzo ciężko, ale udało się"

Dodano: 
Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy
Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy Źródło:president.gov.ua
Zagrożenie dla systemu energetycznego Ukrainy pozostaje, ale ta trudna zima już minęła – powiedział prezydent kraju Wołodymyr Zełenski.

W swoim wieczornym wystąpieniu ukraiński przywódca poinformował o zakończonej naradzie, która była poświęcona sytuacji energetycznej kraju. W spotkaniu, które trwało trzy godziny, uczestniczyli m.in. przedstawiciele koncernów energetycznych, w szczególności Naftohazu, Energoatomu, Ukrenergo i Ukrhydroenergo.

Zełenski: Było bardzo ciężko, ale udało nam się

– Ta zima się skończyła. Było bardzo ciężko i każdy Ukrainiec odczuł te trudności. Ale mimo to udało nam się zapewnić Ukrainie energię i ciepło – stwierdził Zełenski. Zaznaczył, że "zagrożenie dla systemu elektroenergetycznego pozostaje, ale praca na rzecz tego systemu trwa".

Dalej mówił, że podczas narady "ustalono bieżące zadania, tak aby normalnie zakończyć ten sezon grzewczy". – I już rozpoczęliśmy przygotowania do kolejnego sezonu - każdy z uczestników spotkania otrzymał swoją część pracy w tym zakresie. Widzimy ryzyko, znajdziemy odpowiedź – oświadczył Zełenski.

Jak Ukraina przetrwała zimę

W związku z licznymi rosyjskimi atakami rakietowymi na obiekty infrastruktury energetycznej na Ukrainie mieszkańcy przez kilka miesięcy borykali się z długotrwałymi przerwami w dostawie prądu, brakiem wody i ciepła w budynkach mieszkalnych. Jednak od kilku tygodni nie odnotowano żadnych awarii.

W środę Ukrenergo, operator systemu przesyłowego energii elektrycznej na Ukrainie, poinformował, że od 18 dni nie brakuje mocy w systemie energetycznym kraju. Spółka odnotowała jednocześnie, że w ciągu 4,5 miesiąca w obiekty infrastruktury energetycznej na Ukrainie trafiło 255 wrogich rakiet i dronów.

Putin tłumaczy ataki na infrastrukturę energetyczną

Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział w grudniu, że ostrzał ukraińskiej infrastruktury energetycznej to odpowiedź na "atak terrorystyczny" na Most Krymski, łączący Krym z lądową częścią Ukrainy.

Rosja niszczy obiekty energetyczne Ukrainy, licząc na złamanie oporu ludności cywilnej i zmuszenie władz w Kijowie do rozpoczęcia rokowań pokojowych na warunkach Moskwy.

Rosja uważa, że nie prowadzi przeciwko Ukrainie wojny, lecz "specjalną operację wojskową", która w rzeczywistości przekształciła się w największy konflikt zbrojny w Europie od zakończenia II wojny światowej i upadku hitlerowskich Niemiec w 1945 r.

Czytaj też:
Atak przeprowadzony przez Ukrainę spowodował odcięcie prądu w Rosji

Źródło: Interfax-Ukraina / Reuters / UNIAN
Czytaj także