Na wschodzie Ukrainy trwają zaciekłe walki o Bachmut. Jak relacjonował we wtorek Ośrodek Studiów Wschodnich, w ostatnich dniach jednostki rosyjskie zbliżyły się do centrum miasta, a od północy wkroczyły na teren zakładów metalurgicznych AZOM stanowiących jeden z głównych ośrodków obrony przeciwnika.
Na bachmucki odcinek frontu przypada około połowy ogólnej liczby ich ataków na pozycje ukraińskie (10 marca było ich 53 z łącznej liczby co najmniej 100, a dzień później – 39 z 92) – podaje OSW.
Ogromne straty Rosji, przerażająca propozycja Sołowiowa
Analizując sytuację w Bachmucie i ogromny straty jakie ponosi Rosja na Ukrainie, kremlowski propagandysta Władimir Sołowiow proponuje całkowite zniszczenie miasta.
Fragment programu prowadzącego przez dziennikarza opublikował na Twitterze Anton Heraszczenko, były wiceminister spraw wewnętrznych Ukrainy. "Rosyjscy propagandyści proponują zbombardowanie Bachmutu 1,5-tonowymi bombami z powietrza" – relacjonuje polityk.
– Nie jestem ekspertem, ale pamiętam, co spowodowało zmianę w Azowstalu. Nasza strategia rozpoczęcia silnych bombardowań z powietrza – mówi na nagraniu Solowiow, a jeden z gości w jego programie podpowiada, że chodzi o bomby burzące FAB-3000.
– To dlaczego nie możemy tak uderzyć w Bachmut, Artemivska? – zastanawia się Sołowjow. "Nie ma dla nich znaczenia, że w Bachmucie wciąż są cywile" – komentuje wypowiedzi propagandysty Heraszczenko.
Tymczasem jak podaje serwis defence24.pl bomba burząca FAB-3000 M46 jest ciężką bombą zdolną do penetracji konstrukcji betonowych, schronów, umocnień, zapór oraz obiektów przemysłowych, co możliwe jest dzięki ważącemu 1600 kg odlewanemu korpusowi i 1400 kilogramowej głowicy.
Ostatnie użycie pocisków FAB-3000 odnotowano podczas radzieckiej, dziesięcioletniej wojny w Afganistanie – czytamy.
Czytaj też:
"Nie myślisz, że możesz kogoś zabić, tylko działasz". Przerażające relacje z BachmutuCzytaj też:
Ukraina stawia wszystko na jedną kartę. Radykalna decyzja ws. armii