Kanclerz Niemiec ogłosił, czym zakończy się wojna Rosji z Ukrainą

Kanclerz Niemiec ogłosił, czym zakończy się wojna Rosji z Ukrainą

Dodano: 
Olaf Scholz, kanclerz Niemiec
Olaf Scholz, kanclerz Niemiec Źródło: Wikimedia Commons
Wojna Rosji z Ukrainą zakończy się członkostwem Ukrainy w Unii Europejskiej – powiedział Olaf Scholz, kanclerz Republiki Federalnej Niemiec.

Szef rządu w Berlinie jest przekonany, że Rosja nie wygra wojny z Ukrainą, a po jej zakończeniu kraj ten dołączy do UE – podają niemieckie media.

– Gorzki rozdział w historii naszego kontynentu zakończy się, gdy wolna Ukraina stanie się pełnoprawnym członkiem Unii Europejskiej” – powiedział Scholz podczas obchodów 160. rocznicy powstania Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD).

Według niego SPD musi wyraźnie stanąć po stronie Ukrainy w konflikcie z Rosją. Scholz przypomniała politykę odprężenia byłego kanclerza RFN Willy'ego Brandta, dzięki której "w Europie funkcjonują zasady niestosowania siły, nienaruszalności granic, integralności terytorialnej państw oraz prawa narodów do samostanowienia".

My, socjaldemokraci, z głębokim przekonaniem przestrzegamy wszystkich tych zasad – przekonywał Scholz, odnosząc się do wewnętrznej debaty prowadzonej w SPD na temat podejścia tej partii do Rosji.

Czego obawia się Scholz ze strony Rosji?

Jak wynika z nieoficjalnych doniesień prasowych, kanclerz RFN odmawia przekazania myśliwców Ukrainie, ponieważ obawia się, że NATO nie obroni Niemiec przed Rosją.

Według cytowanego przez Politico doradcy niemieckiego rządu "Scholz obawia się nie tyle eskalacji konfliktu, co tego, że NATO, a zwłaszcza Stany Zjednoczone nie będą interweniować, jeśli Rosja podejmie działania odwetowe wobec Niemiec".

To właśnie z tego powodu kanclerz miał zażądać od Waszyngtonu dostarczenia Kijowowi czołgów M1 Abrams jako warunku przekazania Ukrainie niemieckich czołgów Leopard.

Niemcy hamują transfer myśliwców na Ukrainę

Jak podkreśla Politico, w dyskusji na temat dostaw zachodnich myśliwców na Ukrainę to Scholz jest pierwszym hamulcowym – Berlin apeluje o brak pośpiechu w przekazywaniu samolotów, powtarzając ostrzeżenia o niebezpieczeństwie eskalacji i nalegając, aby NATO nie było stroną konfliktu.

Zdaniem autorów artykułu swoje obawy kanclerz tłumaczy faktem, że art. 5 traktatu NATO, choć wzywa członków Sojuszu do wzajemnej pomocy w przypadku ataku, to nie wymaga od nich odpowiedzi w postaci użycia siły militarnej.

Przemawiając pod koniec stycznia w Bundestagu, Scholz wyznaczył "czerwone" linie dla dalszego wsparcia wojskowego dla Ukrainy, wykluczając dostawę myśliwców bojowych oraz rozmieszczenie wojsk lądowych "teraz i w przyszłości".

Czytaj też:
Niemcy nie pomogą Ukrainie pozyskać F-16. Minister obrony tłumaczy dlaczego
Czytaj też:
Bartosiak: Przeczytajcie oświadczenie Zełenski-Scholz i zobaczcie, jak Niemcy nas robią

Źródło: Die Welt / Interfax-Ukraina / Politico
Czytaj także