Ron DeSantis złożył dokumenty potwierdzające, że będzie kandydował na prezydenta USA w 2024 roku.
DeSantis jednak zmierzy się z Trumpem
W przeważającej opinii analityków i komentatorów politycznych, co potwierdzają sondaże, jedynie DeSantis ma realne szanse stanąć na drodze Trumpa, choć zdecydowanym faworytem jest były prezydent.
Podobnie jak Trump, DeSantis ma poglądy wolnościowo-konserwatywne i usiłuje zastopować lewicową rewolucję, co pokazał już na Florydzie. – Mamy obowiązek zachować to, co ojciec naszego kraju [4. prezydent USA James Madison] nazwał "świętym ogniem wolności" – powiedział DeSantis podczas niedawnego przemówienia w hrabstwie Marathon w stanie Wisconsin. – To jest pochodnia, którą musimy nieść. Na Florydzie ją już niesiemy – powiedział.
DeSantis często parafrazuje słowa brytyjskiego premiera Winstona Churchilla, zapewniając, że "nigdy, przenigdy nie podda się kulturze woke".
Gubernator Florydy
44-letni polityk ma wykształcenie prawnicze. Był wojskowym, a następnie został politykiem. Republikanin po studiach służył jako oficer Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych i pracował z więźniami w Zatoce Guantanamo. Był też doradcą prawnym elitarnych żołnierzy US Navy Seals stacjonujących w Iraku.
Po uzyskaniu poparcia Donalda Trumpa, w 2018 DeSantis wygrał prawybory Partii Republikańskiej, zaś w listopadzie 2018 zwyciężył w wyborach na gubernatora Florydy. Sukces powtórzył w 2022, uzyskując najlepszy wynik w wyborach na gubernatora w tym stanie od 1982 (prawie 60 proc. głosów).
Na przestrzeni ostatnich kilku lat DeSantis zyskał w Stanach dużą popularność. W trakcie "pandemii" koronawirusa konserwatywny polityk zasłynął m.in. z tego, że był zdecydowanym i konsekwentnym przeciwnikiem restrykcji, lockdownów, różnicowania sytuacji prawnej obywateli ze względu na przyjęcie bądź nieprzyjęcie szczepionki na COVID-19 oraz stosowania tzw. paszportów szczepionkowych.
W ramach ochrony praw obywateli wydał m.in. zarządzenie, które zakazuje szkołom publicznym w tym stanie nakładania obowiązku noszenia masek przez dzieci. Floryda zakazała też zamykania firm podczas epidemii, co przełożyło się na dobre wyniki gospodarcze stanu.
Czytaj też:
Floryda wzmacnia ochronę prawną przed covidową dyskryminacją. Chodzi także o lekarzyCzytaj też:
Amerykański stan zakazuje używania CBDCCzytaj też:
Trump obiecuje koniec władzy globalistów i deep state