Bazy NATO po raz pierwszy mogą pojawić się na wyspach na Bałtyku

Bazy NATO po raz pierwszy mogą pojawić się na wyspach na Bałtyku

Dodano: 
Wyspy Alandzkie
Wyspy Alandzkie Źródło:Wikimedia Commons
Finlandia może rozważyć ponowną militaryzację Wysp Alandzkich. A wszystko w związku ze zmianą rządu, przystąpieniem do NATO i wojną na Ukrainie.

Wyspy Alandzkie położone są na strategicznie ważnych szlakach Morza Bałtyckiego, które na przestrzeni dziejów przyciągały uwagę pobliskich mocarstw. Od 1856 r. terytorium to posiada status zdemilitaryzowanego, co potwierdzają liczne umowy.

Według ustaleń Politico część fińskich parlamentarzystów chce jednak odstąpić od tego podejścia, obawiając się, że rosyjskie władze po 16 miesiącach od ataku na Ukrainę mogą zainteresować się "bezbronnym" archipelagiem położonym na Bałtyku u wejścia do Zatoki Botnickiej.

Finlandia zmieni status quo?

Dla nowego rządu Finlandii, na którego czele stoi centroprawicowy Petteri Orpo, kwestia statusu wysp w obliczu narastającej rosyjskiej agresji stała się priorytetem w polityce bezpieczeństwa. Orpo odmówił komentarza na temat możliwości militaryzacji Alandów, ale członkowie kierowanej przez niego partii kwestionują status quo.

Były szef fińskiego wywiadu, generał dywizji Pekka Toveri, który został wybrany do parlamentu w kwietniu, powiedział, że demilitaryzacja tego obszaru musi się zakończyć. – Ułatwi nam to reagowanie w razie potrzeby, a także zwiększy bezpieczeństwo mieszkańców Wysp Alandzkich i wszystkich innych, jeśli sytuacja się pogorszy – podkreślił.

Takie samo stanowisko podziela były dowódca sił zbrojnych, obecnie poseł Jarmo Lindberg, który uważa, że członkostwo w NATO i agresywna polityka Rosji pozwalają Finlandii zakwestionować pokojowy status archipelagu.

Szwecja zbroi swoją wyspę na Bałtyku

Władze w Helsinkach zwracają też uwagę na odwrotne podejście Szwecji do bezpieczeństwa swojej wyspy Gotlandii, położonej na środku Morza Bałtyckiego. Niedawno rozmieszczono tam nowe jednostki i nowoczesne czołgi. Na Wyspach Alandzkich wszelka obecność wojskowa, w tym patrolowanie i szkolenie żołnierzy, jest zabroniona.

Dotychczasowa strategia fińskiego rządu w stosunku do Wysp Alandzkich nie odpowiada ludności tego kraju. Według sondażu opublikowanego około rok temu 58 proc. Finów poparło obecność wojskową na archipelagu, 16 proc. było przeciw, a 28 proc. wstrzymało się od głosu.

Czytaj też:
Finlandia sprzedaje ufortyfikowaną wyspę w pobliżu granicy z Rosją. Ile kosztuje?

Źródło: Politico
Czytaj także