Szef MAEA w Królewcu. Grossi spotkał się z przedstawicielami Rosji

Szef MAEA w Królewcu. Grossi spotkał się z przedstawicielami Rosji

Dodano: 
Szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej Rafael Grossi
Szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej Rafael Grossi Źródło:PAP/EPA / ROMAN PILIPEY
Dyrektor generalny Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Rafael Grossi rozmawiał w Królewcu z rosyjskimi urzędnikami.

Spotkanie miału na celu ocenę szkód spowodowanych wybuchem w elektrowni wodnej w Kachowce.

"Zaplanowane spotkanie w Kaliningradzie z rosyjskimi urzędnikami po ustanowieniu pięciu zasad bezpieczeństwa jądrowego w Radzie Bezpieczeństwa ONZ i mojej niedawnej wizycie w elektrowni jądrowej Zaporoże w celu oceny szkód spowodowanych wybuchem tamy Kachowka" – napisał szef MAEA Rafael Grossi na portalu społecznościowym Twitter.

twitter

Zaporoska Elektrownia Jądrowa

Media podały, że dyrektor generalny Rosatom (Rosyjska Państwowa Korporacja Energii Jądrowej) Aleksiej Lichaczow i dyrektor generalny Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej Rafael Grossi omówili także "środki bezpieczeństwa w elektrowni jądrowej Zaporoże”.

Co ważne, nie poruszono kwestii rosyjskiej okupacji ukraińskiej elektrowni, min na terenie obiektu, przetrzymywaniach ludzi czy torturach stosowanych wobec ukraińskich pracowników – przekazał portal rp.pl.

Miny na terenie elektrowni

W czwartek szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej Rafael Grossi oświadczył, że MAEA jest świadoma doniesień o minach położonych w pobliżu elektrowni w Zaporożu. Dyrektor generalny Agencji był w elektrowni w Zaporożu 15 czerwca. Podczas wizyty na stacji miał osobiście zweryfikować, czy konstrukcje hydrotechniczne działają w odpowiedni sposób.

"MAEA jest świadoma doniesień o minach położonych w pobliżu zbiornika chłodzącego. Podczas wizyty dyrektora generalnego 15 czerwca w elektrowni, w tym w pobliżu zbiornika chłodzącego, nie wykryto min. MAEA jest jednak świadoma przypadków podkładania min wokół terenu stacji, o których agencja wcześniej informowała, jak również w niektórych miejscach wewnątrz, które – jak wyjaśniają pracownicy ochrony stacji – miały służyć celom obronnym" – możemy przeczytać w komunikacie.

Czytaj też:
Wojna na Ukrainie. Zaporoże przygotowuje się na najgorsze
Czytaj też:
MAEA uruchamia specjalny program pomocy dla Ukraińców

Źródło: Twitter / rp.pl
Czytaj także