Według brytyjskiego dziennika "Guardian", McCarthy powiedział, że jego decyzja o poinstruowaniu komisji Izby Reprezentantów o wszczęciu śledztwa w sprawie impeachmentu nie została potraktowana lekko. Nazwał to jednak "logicznym krokiem”.
– Dzięki naszemu śledztwu odkryliśmy, że prezydent Biden w rzeczywistości okłamał naród amerykański w sprawie tego, co wiedział o zagranicznych partnerach swojej rodziny. Naoczni świadkowie zeznają, że prezydent rozmawiał przez telefon i odbył liczne interakcje, w wyniku których jego syn i jego partnerzy biznesowi otrzymali miliony dolarów – powiedział spiker Izby Reprezentantów.
McCarthy dodał, że istnieje rzekomo potwierdzenie, że rodzina Bidenów i współpracownicy otrzymali prawie 20 milionów dolarów „za pośrednictwem firm fasadowych”.
Impeachment Bidena
Izba Reprezentantów z większością republikańską ogłosiła już wcześniej plany wszczęcia śledztwa w sprawie domniemanej przestępczej działalności syna prezydenta Joe Bidena, Huntera. Koncentruje się na zagranicznej działalności biznesowej Huntera oraz możliwym przekupstwie, korupcji lub nadużyciu władzy przez ojca w celu wzbogacenia syna.
Na początku września okazało się, że Biały Dom powołał grupę zadaniową złożoną z dwudziestu prawników, doradców legislacyjnych i pracowników public relations, która ma odpowiedzieć na możliwą inicjatywę Republikanów dotyczącą impeachmentu.
Aby Biden mógł zostać formalnie oskarżony, za przyjęciem wniosku w tej sprawie musi głosować większość Izby Reprezentantów, w której Republikanie mają niewielką przewagę, oraz dwie trzecie kontrolowanego przez Demokratów Senatu. Prawdopodobieństwo, że wniosek uzyska poparcie, ocenia się jako niskie.
Czytaj też:
Biden wizytował Wietnam. Zacieśnienie współpracy i ostrzeżenie dla ChinCzytaj też:
Lisicki: Uwikłanie Bidenów w niejasne relacje z Ukrainą. Cejrowski: Wszyscy w Polsce postawili na tę samą kartę