Macron wpłynie na Orbana? "Istnieje pewien optymizm"

Macron wpłynie na Orbana? "Istnieje pewien optymizm"

Dodano: 
Viktor Orban / Emmanuel Macron
Viktor Orban / Emmanuel Macron Źródło: Wikimedia Commons
Prezydent Francji Emmanuel Macron zaprosił premiera Węgier Viktora Orbana na spotkanie w Paryżu pod koniec tygodnia.

Macron będzie się starał przekonać Orbana do wyrażenia zgody na rozpoczęcie negocjacji z Ukrainą w sprawie jej członkostwa w UE – podał portal Politico.

Źródło w Paryżu poinformowało serwis, że francuski prezydent uważa, iż węgierskiego przywódcę można jeszcze przekonać do poparcia akcesji Ukrainy do UE. Według urzędnika Orban "podniósł stawkę", aby uzyskać więcej pieniędzy od UE.

"To ruch czysto taktyczny. Dlatego istnieje pewien optymizm, że uda nam się osiągnąć porozumienie" – podało źródło.

Dyplomata z innego kraju UE nazwał groźby Orbana politycznym spektaklem i zaprzeczając, jakoby węgierski premier dyktował innym państwom, co mają robić. "Kolejny dzień, kolejny list z Budapesztu. Co nowego?" – pyta rozmówca Politico.

Jednak inny starszy dyplomata stwierdził, że Viktor Orban staje się coraz bardziej nieustępliwy. Przedstawiciel UE w Brukseli powiedział też, że tym razem szef rządu Węgier zdaje się dawać jasno do zrozumienia, że nie ustąpi ze swojego stanowiska w sprawie akcesji Ukrainy, nawet jeśli otrzyma więcej środków z UE.

Spór Orbana z KE. "Ukraina wykonała świetną robotę"

Komisja Europejska zareagowała na uwagi premiera Węgier Viktora Orbana, który domaga się, by na szczycie UE w połowie grudnia nie poruszono kwestii rozpoczęcia negocjacji akcesyjnych Ukrainą.

Przedstawicielka KE Ana Pisonero powiedziała, że Komisja Europejska nie zgadza się z twierdzeniami Orbana, iż stanowisko Komisji w sprawie akcesji Ukrainy jest "bezpodstawne i słabo przygotowane".

– Nie uważamy, że nasza propozycja jest nierozsądna. Wręcz przeciwnie, uważamy, że Ukraina wykonała niesamowitą robotę. Ze swojej strony przedstawiliśmy rekomendacje dotyczące rozpoczęcia negocjacji i teraz decyzja należy do państw członkowskich – podkreśliła.

Od czasu, gdy w listopadzie Komisja Europejska dała zielone światło Kijowowi, premier Węgier zdecydowanie sprzeciwiał się rozpoczęciu rozmów akcesyjnych. Orban powiedział niedawno, że UE powinna najpierw podpisać umowę o partnerstwie strategicznym z Ukrainą i powrócić do rozmów na temat negocjacji członkowskich "za 5–10 lat".

Węgierski premier napisał niedawno list do przewodniczącego Rady Europejskiej, w którym zagroził zablokowaniem pomocy UE dla Ukrainy i jej postępów na drodze do członkostwa w UE, jeśli przywódcy krajów Unii nie zgodzą się na dokonanie przeglądu całej swojej strategii wspierania Kijowa.

Czytaj też:
Fiasko kontrofensywy. Ukraina zmieniła taktykę wykorzystania czołgów Leopard
Czytaj też:
Bruksela nie zgadza się na postulat polskich przewoźników. Zdecydowany komentarz Bosaka

Źródło: Politico / Reuters
Czytaj także