W ostatnim czasie brytyjskie media nie miały do przekazania zbyt wielu dobrych informacji na temat rodziny królewskiej. Wszystko za sprawą wykrycia zarówno u króla Karola III, jak i jego synowej księżnej Kate chorób nowotworowych. W końcu z Pałacu Buckingham popłynęły jednak dobre wieści. A dotyczą one zdrowia monarchy.
Od lutego król Karol unikał pokazywania się publicznie. To wtedy poinformowano o zdiagnozowaniu u niego nowotworu. Na ten czas obowiązki monarchy przejęła jego żona Camilla. Jak wynika z najnowszych doniesień "The Sun", król nie może się już doczekać "przejęcia sterów" i powrotu do swojej roli publicznej po "zachęcającej" reakcji na leczenie onkologiczne.
Król Karol pozytywnie reaguje na leczenie
Brytyjski dziennik, powołując się na źródło pałacowe, twierdzi, że droga monarchy do zdrowia wygląda "pozytywnie". W ubiegłym tygodniu czuł się na tyle dobrze, że zorganizował w Pałacu Buckingham przyjęcie międzywyznaniowe. W Wielkanoc zaś, po wyjściu z kaplicy św. Jerzego na zamku w Windsorze, spotkał się z poddanymi i uściskał ich dłonie.
Okazuje się, że na tego rodzaju aktywnościach nie zamierza poprzestać. Zaskakująco pozytywny przebieg leczenia zachęcił bowiem monarchę do zmiany planów na najbliższą przyszłość.
– Król zareagował na leczenie bardzo zachęcająco, a jego lekarze byli w stanie nieznacznie zmodyfikować swoje wytyczne – przekazał informator gazety.
Król pospiesza współpracowników. Chodzi o ważną wizytę
Jak czytamy, Karol III zalecił swoim współpracownikom, aby przyspieszyli plany dotyczące jego dwutygodniowej oficjalnej wizyty w Australii. Wbrew wcześniejszym ustaleniom, w czasie tego wyjazdu brytyjski monarcha chce również odwiedzić Nową Zelandię i Samoa.
– Król jest gotowy do działania i chce zabrać się do pracy – podkreślił rozmówca "The Sun".
Sama podróż, która potrwa aż 21 godzin, ma być zaplanowana jednak w taki sposób, aby Karol miał jak najwięcej czasu na regenerację i odpoczynek.
Czytaj też:
Król Karol III wygłosił orędzie do Brytyjczyków. "To dla mnie wielki smutek"Czytaj też:
Książę William jest w kiepskim stanie? "To cud, że nadal funkcjonuje"Czytaj też:
Księżna Kate ma raka. Jest oficjalne oświadczenie: To był dla nas wielki szok