Rozgorzała walka między Izraelem a Hezbollahem. Jest już około miliona uchodźców

Rozgorzała walka między Izraelem a Hezbollahem. Jest już około miliona uchodźców

Dodano: 
Izraelska artyleria ostrzeliwuje wioskę Odaisseh w południowym Libanie
Izraelska artyleria ostrzeliwuje wioskę Odaisseh w południowym Libanie Źródło: PAP / ATEF SAFADI
Konflikt zbrojny między Izraelem a Hezbollahem rozgorzał na dobre. To prawdziwy dramat dla libańskiej ludności.

W nocy z poniedziałku na wtorek izraelska armia rozpoczęła "ograniczoną" operację lądową w Libanie przeciwko Hezbollahowi. Atakowane są cele zlokalizowane na południu Libanu.

Dramat Libańczyków. Trwają bombardowania

Siły zbrojne Izraela utrzymują, że przeprowadzają precyzyjne naloty na twierdze i pozycje Hezbollahu, a wszelkie działania prowadzone są przeciwko Hezbollahowi, a nie Libańczykom. – Hezbollah zamienił libańskie wioski w bazy wojskowe gotowe do ataku na Izrael – podkreślił rzecznik izraelskich wojsk.

Armia wezwała jednocześnie mieszkańców ponad 20 libańskich miejscowości położonych przy granicy do natychmiastowej ewakuacji. Wcześniej kilkukrotnie apelowało do ludności w różnych częściach Libanu, w tym w południowym Bejrucie czy Dolinie Bekaa, aby się stamtąd ewakuowali. W komunikatach strona izraelska pisze, że przebywanie w pobliżu instalacji militarnych Hezbollahu stanowi narażanie życia.

twitter

Hezbollah także wystrzeliwuje rakiety w kierunku Izraela. Według agencji Reuters wybuchy ma być słychać w Tel Awiwie. Organizacja poinformowała, że prowadzi ostrzał artyleryjski do izraelskich oddziałów znajdujących się po drugiej stronie granicy w rejonie Metula.

Izrael likwiduje dowództwo Hezbollahu

Sytuacja na granicy Izraela z Libanem, gdzie operuje Hezbollah zaostrzała się od październiku ub. r., kiedy to Hamas przeprowadził potężny atak terrorystyczny, a następnie Izrael ogłosił wojnę i przeprowadził inwazję na Strefę Gazy.

Liban jest bombardowany przez Izrael od ponad tygodnia. Według rządu w Bejrucie w atakach zginęło ponad 1000 osób. Wiele ofiar to cywile. Wg. strony libańskiej około milion ludzi musiało opuścić swoje domy.

Władze Izraela twierdzą, że zlikwidowały dużą część potencjału bojowego Hezbollahu, zabijając w ostatnich dniach niemal wszystkich wyższych rangą dowódców organizacji, w tym jej lidera Hasana Nasrallaha, na którego polowano bardzo długo. Hezbollah ogłosił, że prawie wszystkie stanowiska zostały już ponownie obsadzone.

W przemówieniu do narodu premier Benjamin Netenjahu powiedział, że Nasrallah był arcyterrorystą, który chciał zniszczyć Izrael, dlatego trzeba go było wyeliminować. Przypomniał, że celem trwającej operacji jest umożliwienie bezpiecznego powrotu mieszkańców Północy do ich domów i unieszkodliwienie Hezbollahu na lata.

Czytaj też:
Polski generał: Netanjahu przekracza pewne bariery zwalczania terroryzmu
Czytaj też:
"Izrael dokonuje ludobójstwa Palestyńczyków". Mocne oskarżenia dwóch Amerykanów

Źródło: PAP / DoRzeczy.pl / Reuters / Al Jazeera / X
Czytaj także