Szeryf hrabstwa Santa Fe, Adan Mendoza, potwierdził w nocy, że aktor i jego żona nie żyją – informuje "Daily Mail". Policja nie ujawniła przyczyn śmierci, ale Mendoza zaznaczył, że nie ma bezpośrednich dowodów na działania osób trzecich. Hackman miał 95 lat.
Gene Hackman to jeden z najpopularniejszych amerykańskich aktorów ostatnich dekad. W swojej karierze zdobył dwa Oscary za role we "Francuskim łączniku" i "Bez przebaczenia", uhonorowano go ponadto czterema Złotymi Globami, dwoma nagrodami BAFTA oraz berlińskim Srebrnym Niedźwiedziem.
Od dwóch dekad aktor przebywał na emeryturze.Ostatni raz pojawił się na ekranie w 2004 roku w satyrze politycznej "Welcome to Mooseport". Hackman zdradził, że zdecydował się na porzucenie aktorstwa ze względu na silny stres, jaki wiązał się z jego pracą. Aktor kończąc karierę uskarżał się na bóle serca.
Czytaj też:
Nie żyje polski aktor. Grał w "Smoleńsku" i "Klanie"Czytaj też:
Pożegnanie Mariana Turskiego. Obecni m.in. Trzaskowski i prezydent Niemiec