Wyrażona przez Donalda Trumpa chęć kupna Grenlandii nie jest bynajmniej szalonym wyskokiem tego prezydenta. USA kupiły już w 1867 r. Alaskę od rosyjskiego cara Aleksandra II, który wolał ją sprzedać zaprzyjaźnionemu wówczas krajowi, niż dopuścić do zagarnięcia jej przez Wielką Brytanię, która upokorzyła jego ojca dzięki zwycięstwu w wojnie krymskiej. Inspirator tej transakcji, sekretarz stanu William H. Seward, już wówczas rozważał przejęcie Grenlandii. Przed pierwszą wojną światową USA nadal były zainteresowane tym tematem i powróciły do niego po drugiej wojnie światowej, w trakcie której powstały bazy USA na tej największej wyspie świata. Działania te były elementem budowania wpływów amerykańskich w Arktyce.
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.