– Prezydencie Trump, właśnie widziałem waszą konferencję prasową z prezydentem Putinem i było to żenujące. Mam na myśli to, że stał pan tam jak tuman, jak młodociany fan – mówi na nagraniu zamieszczonym w sieci Schwarzenegger. Jak dodaje, zastanawiał się kiedy poprosi Putina o autograf albo selfie.
Były gubernator stanu Kalifornia zarzucił amerykańskiemu prezydentowi, że ten sprzedał wspólnotę wywiadowczą, system sprawiedliwości, a co najgorsze - swój kraj. – Jest pan prezydentem Stanów Zjednoczonych, nie powinien pan tego robić. Co się z panem dzieje? Co stało się ze słowami, silnymi słowami, siłą Ronalda Reagana, który stał przy murze berlińskim i powiedział do Gorbaczowa: 'Zburz pan ten mur'. Co się z tym wszystkim stało? – pyta aktor.
Spotkanie w Helsinkach
Prezydent USA, podsumowując swoje spotkanie z prezydentem Rosji w Helsinkach, określił je jako "bezpośrednie, otwarte i bardzo owocne". Rozmowy miały na celu poprawę stosunków na linii USA – Rosja.
Na wspólnej konferencji z rosyjskim prezydentem Trump, przyznał, że relacje między oboma krajami "nigdy nie były gorsze", ale zaraz dodał, że to "zmieniło się około cztery godziny temu".
Władimir Putin mówił z kolei o wyborach w USA. Zaprzeczył doniesieniom, że Rosja ingerowała w kampanie wyborcze i miała jakikolwiek wpływ na ich wynik. Przyznał jednak, że miał nadzieję, że Trump wygra, mówiąc: "Chciałem, aby wygrał, ponieważ mówił o normalizacji stosunków rosyjsko-amerykańskich".
Trump potwierdził zapewnienia Putina, mówiąc, że uważa, że Rosja nie ma powodów, by ingerować w wybory. Dodał, że "wszyscy byliśmy głupi... obaj popełniliśmy błędy" i że dzisiejszy szczyt w Helsinkach jest początkiem procesu przywracania więzi.
Czytaj też:
Trump i Putin podsumowali spotkanie. "Nasze relacje nie były nigdy tak złe... ale to się teraz zmieniło"Czytaj też:
„Trump zachwyca Putina. Taka polityka izolacjonizmu doprowadziła do katastrofy w 1939 roku”