"Potrzebuję pomocy. Muszę być ewakuowany. Siergiej poleciał. Zostałem na ścianie bez ekwipunku" – sygnał SOS o takiej treści nadał wczoraj wspinacz Aleksander Gukow. Trwa organizacja zespołu ratunkowego, którzy pomoże Rosjaninowi zejść z grani.
Do wypadku na północnej grani szczytu Latok I (7145 m), jednego z najwyższych w grupie Panamah Muztagh z pasma Karakorum (Pakistan), doszło wczoraj. Jak poinformował Aleksander Gukow, jego partner Siergiej Glazunow spadł, a on został bez ekwipunku niezbędnego do wspinaczki.
W odpowiedzi na sygnał Gukowa, władze organizują akcję ratunkową. W serwisie mountain.ru pojawił się informacja, że pierwotny plan, aby zrzucić himalaiście sprzęt ze śmigłowca, nie może został zrealizowany, z powodu złych warunków pogodowych.
Prawdopodobnie na akcję ratunkową ruszą więc inni wspinacze, według różnych źródeł mają to być – Adam Bielecki, Andrzej Bargiel i David Gottlieb.
Źródło: wspinanie.pl/mountain.ru