Przedwczoraj świat obiegła informacja o śmierci byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych George'a H. W. Busha. Polityk miał 94 lata. Bush swój urząd sprawował w latach 1989-1993. Wcześniej był wiceprezydentem w administracji prezydenta Ronalda Reagana.
Sieć obiegło poruszające zdjęcie zamieszczone przez rzecznika rodziny Bushów Jim'ego McGratha. Fotografia przedstawia labradorkę Sully czuwającą przy trumnie byłego prezydenta. Pies trafił do polityka w lipcu tego roku, stając się jego opiekunką. "Misja wypełniona" – dopisał McGrath pod zdjęciem.
George W. Bush (syn zmarłego) przekazał, że Sully została przekazana do szpitala wojskowego Bethesda. Od teraz będzie pomagać żołnierzom w powrocie do zdrowia.
Prezydent USA
Republikanin George Herbert Walker Bush był pierwszym – od 1837 roku – urzędującym wiceprezydentem, który wygrał wybory prezydenckie. Urząd prezydenta sprawował w latach 1989-1993, a walkę o drugą kadencję przegrał z Demokratą Billem Clintonem. Wcześniej polityk był m.in. ambasadorem USA przy Organizacji Narodów Zjednoczonych i dyrektorem CIA.
Kilka lat temu Bush ujawnił, że zdiagnozowano u niego chorobę Parkinsona, w wyniku której musiał poruszać się na wózku. W kwietniu zmarła jego żona – Barbara Bush.
Plan uroczystości
Jak informują zagraniczne media, trumna z ciałem zmarłego prezydenta zostanie dzisiaj wystawiona na widok publiczny w rotundzie pod kopułą Kapitolu. To zaszczyt zarezerwowany dla nielicznych, najwybitniejszych obywateli Stanów Zjednoczonych. Uroczystość rozpocznie się o godz. 17 czasu miejscowego, a o godz. 19.30 rotunda zostanie udostępniona wszystkim obywatelom, którzy będą chcieli złożyć wyrazy szacunku i uznania.
Donald Trump ogłosi 5 grudnia dniem żałoby narodowej.
Czytaj też:
"Inspirował kolejne pokolenia Amerykanów". Trump wydał oświadczenie po śmierci George'a BushaCzytaj też:
Nie żyje były prezydent USA. George H.W. Bush miał 94 lata