Służby są w kontakcie z matką dziewczynki, której ciało znaleziono w koszu na śmieci, w łazience magazynu Amazona w Phoenix. Funkcjonariusze nie ujawniają tożsamości matki dziecka, a rzecznik policji w Phoenix Vincent Lewis nie chciał spekulować na temat ewentualnych zarzutów jakie może usłyszeć matka dziecka.
Jak podaje policja, obecnie funkcjonariusze ustalają czy dziecko urodziło się w toalecie magazynu czy zostało tam przyniesione. Nie wiadomo też czy dziecko urodziło się żywe, policja podaje jednak, że po odnalezieniu niemowlęcia było za późno na reanimację.
"To straszne i tragiczne wydarzenie" – podaje Amazon w oświadczeniu wydanym w związku z sytuacją. "Współpracujemy z lokalnymi władzami, aby pomóc w śledztwie. Bezpieczeństwo i dobro naszego zespołu to nasz priorytet" – informuje dalej firma.
Czytaj też:
13-latka zaginęła w noc morderstwa jej rodziców. Odnalazła się po trzech miesiącach