Czytaj też:
Francja: Pożar w katedrze Notre Dame
W poniedziałek późnym popołudniem w paryskiej katedrze Notre Dame wybuchł pożar. Ogień zajął prawie cały dach, a iglica świątyni zawaliła się. Według strażaków pożar może mieć związek z prowadzonymi od kilku dni w katedrze pracami remontowymi.
"Podobnie jak wszyscy moi rodacy dziś wieczorem jestem smutny, widząc jak pali się część nas wszystkich" – napisał na Twitterze Emmanuel Macron. Według francuskich mediów prezydent jedzie już na miejsce zdarzenia.
Wcześniej Pałac Elizejski poinformował, że odwołano zaplanowaną na wieczór emisję orędzia Macrona do narodu, w którym miał się odnieść do wyników debaty obywatelskiej, zainicjowanej w reakcji na protest tzw. żółtych kamizelek.
Katedra Notre Dame to jeden z najbardziej znanych symboli francuskiej stolicy i jednocześnie jedna z najbardziej znanych katedr na świecie. Budowa świątyni trwała ponad 180 lat (1163-1345). Rocznie zwiedza ją 14 mln turystów.
Galeria:
Płonąca katedra Notre-Dame
Według cytowanego przez BBC rzecznika katedry płonie także całe wnętrze, którego prawdopodobnie nie uda się uratować.