Ksiądz Roman Kneblewski został odwołany z urzędu proboszcza. Wpływ na to mogły mieć głośno wyrażane poglądy duszpasterza, sprzeczne z polityczną poprawnością.
"Szczęść Boże! Drogi Księże Prałacie! Nie rozumiem, co dzieje się w dzisiejszym świecie i jaki on będzie już wkrótce, skoro zabiera się wzorce młodym. Kto przenosi na emeryturę pełnego sił księdza, walczącego o moralność, patriotyzm i tradycję Kościoła?! Wciąż mam nadzieję, że ta poranna wiadomość w mediach to jakiś fake news" – SMS o takiej treści otrzymał od jednego z wiernych ksiądz prałat Roman Kneblewski, jeszcze do niedawna proboszcz parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bydgoszczy.
Źródło: DoRzeczy
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.