MARIUSZ STANISZEWSKI: Jakie to uczucie wrócić do realnej polityki po 23 latach?
JANUSZ KORWIN-MIKKE: Przez cały czas jestem w polityce.
Jednak był pan na aucie.
Nie jestem na aucie, tam jest pan Kurski na przykład. Każdego tygodnia mam 4 mln unikalnych wejść na Facebooku, a mam konta jeszcze na innych portalach. To jest właśnie złudzenie was, dziennikarzy...
Realia są takie, że przez 23 lata przegrywał pan wszystkie wybory.
No i co z tego? Ale zyskiwałem zwolenników. Wchodząc do parlamentu w koalicji z jakimiś szujami czy złodziejami, straciłbym, a zyskałem.
Uzyskał pan taką samą liczbę głosów jak w wyborach prezydenckich w 2010 r. Tylko że teraz frekwencja była niższa.
Możliwe.
A liczba wejść na profil na Facebooku świadczy o ciętym, publicystycznym języku, a nie o zdolnościach politycznych.
To jest wywiad pana ze mną czy mój z panem?
(...)