OLIVIER BAULT | Może się okazać, że afera w USA pogrąży nie Donalda Trumpa, lecz demokratów, FBI i Hillary Clinton.
Ława przysięgłych powołana przez Roberta Muellera, specjalnego prokuratora do nadzorowania federalnego śledztwa w sprawie zarzutów o ingerencję Rosji w wybory prezydenckie w 2016 r. w USA, postawiła w stan oskarżenia 13 obywateli Rosji oraz trzy rosyjskie firmy. Ludzie ci mieli pracować dla rosyjskiej firmy Internet Research Agency z Sankt Petersburga. Firma ta bywa nazywana „farmą trolli” Kremla.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.