Zalewska ostrzega przed unijnymi regulacjami: Ceny mieszkań eksplodują

Zalewska ostrzega przed unijnymi regulacjami: Ceny mieszkań eksplodują

Dodano: 
Europoseł PIS Anna Zalewska
Europoseł PIS Anna Zalewska Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Ceny mieszkań eksplodują – ostrzega europoseł Anna Zalewska. – Ursula von der Leyen prowadzi Unię Europejską na skraj przepaści – uważa.

"W Parlamencie Europejskim dyskutujemy ostatnio o samych kryzysach – branży motoryzacyjnej, konkurencyjności unijnej gospodarki, wczoraj o kryzysie w mieszkalnictwie" – zwraca uwagę europoseł Anna Zalewska. "Z tych wszystkich debat wniosek jest jeden – Ursula von der Leyen prowadzi Unię Europejską na skraj przepaści" – ocenia Zalewska.

Zalewska ostrzega: Ceny mieszkań eksplodują

W opublikowanym na X materiale z sesji Parlamentu Europejskiego Zalewska podkreślała, że przyczyną kryzysu w mieszkalnictwie są unijne klimatyczne regulacje. – Ceny mieszkań eksplodują. Odpowiedzialne za to są następujące dokumenty: dyrektywa o efektywności energetycznej, rozporządzenia o ekoprojekcie, o wyrobach budowlanych czy o certyfikowaniu pochłaniania dwutlenku węgla – powiedziała.

– To spowoduje, że mieszkanie będzie już nie tylko dobrem luksusowym, ale dobrem nieosiągalnym. Co proponuje Komisja Europejska? Jeżeli ktoś nie zastosuje się do tych dokumentów, będzie płacił podatki od tego, w jaki sposób jego mieszkanie jest między innymi ogrzewane. Trzeba te dokumenty wyrzucić do kosza – apelowała Zalewska.

twitter

KE chce formalnie wymuszać na państwach członkowskich konkretne decyzje

Jak przekazał niedawno prestiżowy lewicowy portal "Politico", przewodnicząca Komisji Europejskiej chce, by Komisja Europejska już formalnie mogła wywierać presję na państwa członkowskie, aby zmusić je do wdrożenia preferowanych przez Brukselę reform. Chodzi m.in. o promocję tzw. rolnictwa ekologicznego, ale także rozwiązanie "kwestii nierówności płci". Państwa, które się nie podporządkują mają być pozbawiane środków w latach 2028-2034.

"Politico" powołuje się na nieformalny dokument unijnych urzędników z komisji ds. budżetu, do którego dotarli jego dziennikarze. Zgodnie z dokumentem, około 530 unijnych programów obecnie realizowanych w każdym państwie UE zostanie połączonych w jedną krajową pulę gotówki, która będzie dzielona pomiędzy poszczególne sektory, od dopłat dla rolników po mieszkalnictwo socjalne.

Czytaj też:
Zajączkowska w PE: Zostawcie ludzi w spokoju i dajcie im żyć tak jak ich na to stać
Czytaj też:
Nowe, radykalne wymogi UE wobec przedsiębiorców. Warzecha: Wyżyny idiotyzmu

Źródło: Politico / X / DoRzeczy.pl
Czytaj także