Szczyt w Brukseli. Zapadła kluczowa decyzja

Szczyt w Brukseli. Zapadła kluczowa decyzja

Dodano: 
Od lewej: Antonio Costa, Wołodymyr Zełenski i Ursula von der Leyen
Od lewej: Antonio Costa, Wołodymyr Zełenski i Ursula von der Leyen Źródło: PAP/EPA / CHRISTOPHE PETIT TESSON
Unia Europejska będzie dozbrojona. Państwa członkowskie podjęły decyzję w tej sprawie podczas czwartkowego szczytu w Brukseli. Pojawił się też pewien zgrzyt.

W czasie spotkania omówiono kwestie dotyczące systemu bezpieczeństwa w Europie, a także wsparcia militarnego dla Ukrainy. Plan dozbrojenia Wspólnoty, proponowany przez przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen, został przyjęty jednomyślnie.

– Chciałbym podziękować wszystkim przywódcom europejskim. Przede wszystkim za takie sygnały, takie potężne wsparcie od samego początku wojny – powiedział przed rozpoczęciem nadzwyczajnego szczytu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

– Wielkie wyrazy wdzięczności, to dla nas bardzo wiele znaczy, że nie jesteśmy sami. Czujemy to, jest to bardzo ważne. Jest to silny sygnał dla narodu ukraińskiego, dla wojowników w Ukrainie – kontynuował.

Jednomyślność państw UE ws. dozbrojenia

Na propozycję szefowej KE zgodziło się 27 państw. Chodzi o pakiet pożyczek w wysokości 150 mld euro, a także umożliwienie krajom członkowskim zwiększenia wydatków na obronę, które wykraczają unijną dyscypliną budżetową.

Na tym jednak nie koniec. W konkluzjach Rady Europejskiej wezwano do zwiększenia wielkości dostępnego finansowania w obszarze bezpieczeństwa i obronności. Obecnie ten limit wynosi osiem miliardów euro.

– Państwa Unii Europejskiej dały zielone światło planom wzmocnienia obrony jako bastionu przeciwko Rosji – przekazała rzecznik Rady Europejskiej.

Szczegółowy plan dozbrojeń ma zostać przedstawiony 19 marca br.

Wsparcie militarne dla Ukrainy? Brak zgody ze strony Węgier

Podczas szczytu poruszono również temat ewentualnego wsparcia militarnego dla Ukrainy. W tym przypadku nie było jednak jednomyślności.

Na zapisy dotyczącej tej kwestii w konkluzjach nie zgodził się premier Węgier Viktor Orban. Polityk zasugerował, że wojnę należy zakończyć.

Jak przekazał Reuters, konkluzje zostały jednak zatwierdzone bez wsparcia Węgier. Agencja, informując o tej sytuacji, powołała się na jednego z unijnych urzędników uczestniczących w spotkaniach w Brukseli.

Czytaj też:
"Europa nie ma wyboru". Mocny wpis premiera
Czytaj też:
Europa bez szans w starciu z Rosją? Generał ostrzega


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Źródło: Polsat News / Reuters, DoRzeczy.pl
Czytaj także