– Na tę chwilę wydaje się, że rok szkolny rozpocznie się w formie stacjonarnej i wszystkie dzieci wrócą do szkół. Bardzo byśmy chcieli, żeby tak to się odbyło, ponieważ to niezwykle ważne dla zdobywania wiedzy przez dzieci, ale także z psychologicznego punktu widzenia – powiedział wiceminister Waldemar Kraska, odpowiadając na pytania senatorów.
Pierwszym punktem posiedzenia Senatu jest informacja ministra zdrowia na temat stanu przygotowań w związku z zagrożeniem pojawienia się czwartej fali pandemii COVID-19 w Polsce.
Dzieci potrzebują rówieśników
Wiceminister akcentował, że dzieci potrzebują kontaktu z rówieśnikami. – Bardzo głośno podnoszą to psychologowie i psychiatrzy dziecięcy, że nauka zdalna czy hybrydowa przynosi dużo szkody – wskazał.
– MEiN opracowało wspólnie z nami różne warianty na wzrost zachorowań, będą także dodatkowe środki zabezpieczające – zaznaczył.
Przekazał m.in., że MEiN chce kupić specjalne bramki do pomiaru temperatury, zamiast ręcznych termometrów, by zwiększyć przepustowość. Zachowane mają być wypracowane wcześniej i stosowane schematy m.in. wietrzenia pomieszczeń czy niekrzyżowania się dróg komunikacyjnych.
– Mamy zaszczepione ponad 70 proc. nauczycieli. Bezpieczeństwo kadry, która uczy jest dość duże. Myślę, że pierwszego września dzieci powinny wrócić do szkół. A jak będzie dalej, zależy oczywiście od sytuacji – dodał Kraska.
Koronawirus w Polsce
Ministerstwo Zdrowia poinformowało w środę o 164 nowych i potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem.
Resort zdrowia poinformował, że ostatniej doby z powodu COVID-19 nie zmarła żadna osoba, z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarły 4 osoby.
Liczba zakażonych koronawirusem wzrosła do 2 883 448, z czego 75 269 osób zmarło. Wyzdrowiało dotąd 2 653 981 zakażonych.
Czytaj też:
"To niespotykane zjawisko w naszym kraju". Kraska: Policja jest bliskoCzytaj też:
Obowiązkowe szczepienia dla pracowników gastronomiiCzytaj też:
Obowiązkowe szczepienia dla pracowników szkół. Włoska prasa: Rząd planuje to wprowadzić