Prezes NRL mówi, jak rozwiązać problem "receptomatów" bez szkody dla pacjentów

Prezes NRL mówi, jak rozwiązać problem "receptomatów" bez szkody dla pacjentów

Dodano: 
Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasz Jankowski
Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasz Jankowski Źródło:PAP / Zbigniew Meissner
Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej powiedział, że dymisja Adama Niedzielskiego to ulga dla pacjentów, ale nie kończy sprawy. Mówił też, jak państwo mogłoby poradzić sobie z receptomatami.

Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasz Jankowski mówił w czwartek na antenie Radia ZET m.in. o dymisji Adama Niedzielskiego oraz o jednym z pomysłów środowiska lekarskiego, jak państwo mogłoby sobie poradzić z problemem "receptomatów", ale w taki sposób, by nie utrudniać pracy lekarzom.

Szef NRL: Ta dymisja to ulga dla pacjentów

Pytany o dymisję Adama Niedzielskiego, lekarz powiedział, że wiąże się ona przede wszystkim z ulgą dla pacjentów. – Zadawali wiele pytań, jak to będzie, jeżeli ktoś do tej recepty będzie miał dostęp, czy te recepty są bezpieczne czy są inwigilowane – powiedział Jankowski.

Zapewnienie premiera i potrzeba audytu

– Dostaliśmy jasny sygnał od pana premiera, że na takie zachowania, z jakimi mieliśmy do czynienia ze strony pana ministra Niedzielskiego nie ma zgody. To ulga, ale sprawy to nie kończy, bo w mojej ocenie, dopóki nie dowiemy się dokładnie, co nie zadziałało, nie będzie przeprowadzony audyt procedur w Ministerstwie Zdrowia i opinia publiczna nie pozna szczegółów tej sprawy, tak żeby nigdy w przyszłości żadna recepta nie wyciekła już do publicznej wiadomości, ta sprawa dla nas nie będzie zakończona – podkreślił lekarz.

Lekarze strażnikami tajemnicy lekarskiej

Jankowski przypomniał, że lekarze są strażnikami tajemnicy lekarskiej i będą żądać, żeby była ona zachowywana również w resorcie zdrowia.

Sposób na receptomaty

Mówiąc z kolei o konieczności przeprowadzenia w MZ audytu, szef NRL powiedział, że jednym z propozycji zgłoszonych przez środowisko lekarskie już do nowej minister zdrowia, Katarzyny Sójki, jest pomysł jak państwo mogłoby radzić sobie z problemem receptomatów, czyli podmiotami wystawiającymi recepty w sposób komercyjny.

– Nie tak, jak chciał pan Niedzielski, czyli wprowadzając limity, które odbyły się na pracy lekarzy i uderzyły również w pacjentów, ale poprzez dostosowanie standardu teleporady w ten sposób, żeby receptę mógł wystawić tylko ten lekarz i dostać tylko ten pacjent, który odbywa poradę osobistą.

Jak tłumaczył porada taka mogłaby się odbywać także przez telefon czy poprzez łączenie internetowe, np. przez Skype lub inny komunikator. – Ale porada musiałaby się odbyć w czasie rzeczywistym – powiedział Jankowski.

Niedzielski zdymisjonowany. Co dalej?

Przypomnijmy, że we wtorek popołudniu premier Mateusz Morawiecki poinformował, że Adam Niedzielski został odwołany ze stanowiska ministra zdrowia. Szef rządu przyjął jego rezygnację. To pokłosie ujawnienia przez Niedzielskiego danych wrażliwych lekarza na portalu X.

Teraz przedstawiciele pozostałych formacji politycznych domagają się odpowiedzialności prawnej byłego ministra. – Jak jest w ogóle możliwie, że pan minister miał dostęp do tych danych? On nie powinien mieć dostępu o danych o naszych receptach – mówili podczas konferencji prasowej przedstawiciele KO, Lewicy i PSL.

Także Konfederacja zapewniła, że nie odpuści kwestii rozliczenia byłego ministra za jego działania m.in. w związku z koronawirusem. "Na pewno nie zapomnimy p. Niedzielskiemu jego działań w roli ministra zdrowia. Na pewno nie damy mu się schować i udawać, że nic się nie stało” – podkreślił poseł Janusz Korwin-Mikke.

Były RPO, prof. Adam Bodnar powiedział w środę na antenie Radia ZET, że w istocie los Niedzielskiego leży w rękach prokuratury.

Czytaj też:
Dymisja zamyka sprawę? Poseł: Początek spotkań w prokuraturze
Czytaj też:
Fala komentarzy po dymisji Niedzielskiego. "Dobra decyzja!", "reszta w październiku"

Źródło: Radio ZET, YouTube / Janusz Jaskółka, YouTube / X / DoRzeczy.pl
Czytaj także