Małecki kierował AW od lutego br. Wcześniej służył zarówno w wywiadzie, jak i w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Powody jego rezygnacji nie są znane. Z nieoficjalnych ustaleń tvn24.pl wynika, że pułkownik mógł skonfliktować się z ludźmi ministra koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego, w tym ze swoim zastępcą - Piotrem Krawczykiem.
"Grzegorz Małecki jako szef Agencji Wywiadu ma niezaprzeczalne zasługi w dekomunizacji tej służby. Szacun za odtajnienie kluczowych materiałów" – komentuje odejście pułkownika Cezary Gmyz, dziennikarz śledczy "Do Rzeczy". "Nie oglądając się na interesiki ludzi służb otwierał zbiór zastrzeżony IPN. Szkoda, raz jeszcze" – dodaje, prof. Sławomir Cenckiewicz.
AW powstała w czerwcu 2002 r., w wyniku rozwiązania Urzędu Ochrony Państwa (UOP). Zajmuje się pozyskiwaniem informacji jawnych i niejawnych, ważnych z punktu widzenia bezpieczeństwa Polski. Funkcjonariusze Agencji Wywiadu działają głównie w sferze pozawojskowej i poza granicami kraju.
dmc
Fot. Wikimedia/Pt7/CC BY-SA 4.0
TVN24/DoRzeczy.pl