Publicysta "Do Rzeczy" komentował wypowiedź premier Beaty Szydło, która zapowiedziała, że Polska zaskarży decyzję KE w sprawie podatku handlowego. Szefowa rządu podkreśliła też, że podobne ustawy jak ta zakwestionowana przez Brukselę, obowiązują w innych państwach.
-- To, czy duże sklepy mają mieć taki sam podatek jak małe, jest moim zdaniem kwestią dyskusyjną, która odbywa się w Unii Europejskiej. We wszystkich państwach Grupy Wyszehradzkiej jest problem dużych koncernów np. Tesco, które w opinii wielu krytyków, mają uprzywilejowaną pozycję na rynku – ocenił Semka w programie "Tak jest".
– Przeciwko tym pomysłom, i na Węgrzech i w Polsce, duże sieci rozpętały akcję lobbystyczną, która przyniosła efekty. Czy jest to (podatek handlowy - red.) rzecz, o której każdy kraj powinien dyskutować osobno? To jest kolejne pytanie. Moim zdaniem to taka sama dyskusja jak ta, czy każdy kraj powinien przyjmować uchodźców. Kończy się epoka, w której Komisja Europejska uważała, że pewne rzeczy są dogmatem – stwierdził.
Publicysta "Do Rzeczy" oświadczył również, że wbrew medialnym doniesieniom na temat możliwej dymisji ministra finansów, jego zdaniem Paweł Szałamacha powinien pozostać na stanowisku.
dmc
Fot. Zrzut ekranu z TVN24
DoRzeczy.pl