Na początku września Grzegorz Schetyna zrezygnował z ubiegania się o fotel premiera. Oficjalną kandydatką KO będzie Małgorzata Kidawa-Błońska. – To decyzja, która otwiera polską politykę. Kidawa-Błońska jest marszałkiem Sejmu, politykiem podmiotowym, ma własny pomysł na siebie w polityce i duże doświadczenie. Potrafi działać w inny sposób, bardzo otwarty i z dobrymi emocjami – przekonywał lider PO.
Czy jednak decyzja o wystawieniu Kidawy-Błońskiej jako kandydatki na premiera była słuszna? Najnowszy sondaż daje argumenty przeciwnikom tej decyzji. Z badań portalu wp.pl wynika, że 49 proc. Polaków nie ma pojęcia, kim jest Małgorzata Kidawa-Błońska.
Dla porównania podobne pytanie zadano w kontekście Beaty Szydło, która uzyskała nieporównanie lepszy wynik – aż 88 proc. ankietowanych stwierdziło, że kojarzy byłą premier. 7 proc. badanych stwierdziło, że nie zna żadnej z nich.
Kto jest kandydatem KO na premiera?
Dodatkowo aż 51 proc. ankietowanych nie ma pojęcia, że Kidawa-Błońska będzie premierem, jeżeli KO wygra wybory. Jedynie 49 proc. badanych zdaje sobie z tego sprawę – wynika z sondażu.
"Według publicystów Małgorzata Kidawa-Błońska miała pokazać "bardziej koncyliacyjną" twarz Koalicji Obywatelskiej i nadać nową dynamikę jej kampanii wyborczej. Wyniki badania na panelu Ariadna sugerują jednak, że wielu wyborców nawet nie zdaje sobie sprawy, że to ona jest kandydatką KO na stanowisko premiera" – czytamy na portalu wp.pl
Znacznie gorzej wyglądają jednak wyniki dotyczące zaufania. Polacy są praktycznie zgodni w tej kwestii. Jedynie 22 proc. respondentów ufa Beacie Szydło oraz 21 proc. Małgorzacie Kidawie-Błońskiej. 57 proc. ankietowanych zaznaczyło natomiast odpowiedź "nie ufam żadnej z nich".
Czytaj też:
Morawiecki: Polska chce być dobrym krajem do robienia biznesuCzytaj też:
Manewr z Kidawą-Błońską. Złe wieści dla Schetyny