Siemoniak o sporze na linii Warszawa-Moskwa. Polityk... krytykuje PiS

Siemoniak o sporze na linii Warszawa-Moskwa. Polityk... krytykuje PiS

Dodano: 
Tomasz Siemoniak (PO)
Tomasz Siemoniak (PO) Źródło: radiowa Jedynka (zrzut)
Wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej Tomasz Siemoniak zabrał głos w sprawie napiętych relacji na linii Polska-Rosja. Polityk nie stanął jednak w obronie Polski, ale zaatakował polskie władze.

Wypowiedź rzecznika prezydenta Dudy, że ostatnie ataki prezydenta Rosji na Polskę "wynikają tylko i wyłącznie z tego, że polska polityka zagraniczna odnosi w ostatnim czasie ogromne sukcesy", w tym w "modernizacji armii" dowodzi pełnego oderwania od realiów tej infantylnej ekipy – napisał Siemoniak na Twitterze.

twitter

Wypowiedź posła i byłego szefa MON to reakcja na komentarz rzecznika prezydenta Andrzeja Dudy Błażeja Spychalskiego.

Spychalski tłumaczył wczoraj w Polski Radiu, że zdenerwowanie Rosji i ostre uwagi ze strony prezydent Władimira Putina to odpowiedź na sukcesy polskiej polityki zagranicznej. – Po pierwsze amerykańskie wojska stacjonują w Polsce, po drugie polska armia się modernizuje, a po trzecie mówimy o kwestiach bezpieczeństwa energetycznego, bo wiemy, że to zawsze było bardzo silne narzędzie w rękach Rosji, którego Rosja używała bardzo często – mówił rzecznik prezydenta.

Kolejne ataki wobec Polski

Niedawno Władimir Putin ponownie skrytykował wrześniową rezolucję Parlamentu Europejskiego dotyczącą wybuchu II wojny światowej. Jak ocenił, przyczyną II wojny światowej był nie pakt Ribbentrop-Mołotow, a tzw. pakt monachijski. – Związek Radziecki niczego Polsce nie odebrał – stwierdził prezydent Rosji. W kolejnych słowach sugerował, że winę za wybuch wojny ponosi Polska, która miała skorzystać na pakcie monachijskim i wziąć udział w rozbiorze Czechosłowacji. CZYTAJ WIĘCEJ

Z kolei we wtorek prezydent Rosji ponowił zarzuty wobec przedwojennego polskiego ambasadora w Niemczech Józefa Lipskiego, który – według rosyjskiego prezydenta – miał obiecywać postawienie w Warszawie pomnika Hitlerowi, jeśli wysłałby on polskich Żydów na zagładę do Afryki. CZYTAJ WIĘCEJ

Kilka dni temu również przewodniczący Dumy Państwowej Rosji Wiaczesław Wołodin oskarżyl Polskę o popieranie Adolfa Hitlera i wezwał Warszawę do przeprosin. CZYTAJ WIĘCEJ

Czytaj też:
"Już wolałam pod protektoratem Rosji". Horrendalny wpis Nurowskiej
Czytaj też:
Wielka chryja o nic

Źródło: X / Polskie Radio
Czytaj także