Trzy rakiety spadły na amerykańskie obiekty w Iraku - podaje agencja Reutera. Według tego źródła, dwa pociski uderzyły w bazę wojskową USA w mieście Balad niedaleko Bagdadu, a jeden spadł w okolicach ambasady amerykańskiej.
Jak relacjonują w sobotę wieczorem agencje prasowe, w stolicy Iraku było słychać dwa wybuchy. Jak informuje Reuters, dwie rakiety spadły na amerykańską bazę wojskową w mieście Balad. Znajduje się ona na terenie portu lotniczego Al-Bakr, około 80 kilometrów od Bagdadu.
Agencja informuje również, że pocisk uderzył też w plac w Zielonej Strefie w Bagdadzie - dzielnicy rządowo-dyplomatycznej, w której znajdują się m. in. parlament oraz placówki dyplomatyczne.
W dzielnicy Dżadrija eksplodował pocisk moździerzowy. Według policyjnych źródeł, rannych zostało 5 osób.
Czytaj też:
Atak na ambasadę Stanów Zjednoczonych. USA wysyła dodatkowe wojskaCzytaj też:
Samoloty LOT nie będą latać nad Iranem? Jest decyzja
Źródło: Reuters