W minioną niedzielę w mieście Dubuque w stanie Iowa odbył się wiec Joe Bidena. Polityk ubiega się o nominację Partii Demokratycznej w tegorocznych wyborach prezydenckich. Na spotkanie przybył z jedną ze swoich wnuczek, 19-letnią Finnegan Biden. Polityk przedstawił ją osobom zgromadzonym na wiecu i mówił o różnicach pomiędzy córkami a wnuczkami.
– Wnuczki nie tylko kochają swoich dziadków, ale też ich lubią. I to jest coś naprawdę wspaniałego. Dziękuję, skarbie – powiedział amerykański polityk. Po tych słowach - ku zdumieniu wielu obserwatorów - pocałował wnuczkę w usta.
Jego zachowaie było szeroko komentowane w sieci i przez wielu uznane za niestosowne. "Żaden mężczyzna NIGDY nie powinien w ten sposób całować swojej wnuczki… To dziwaczna rodzina" – ocenił na Twitterze Diante Johnson, prezes Black Conservative Federation. "Kto prowadzi kampanię tego człowieka?" – zapytał.
Czytaj też:
"Zwolennicy PiS to durnie albo wyrachowani łajdacy". Znana aktorka ostro o słowach Opani: ObrzydliweCzytaj też:
"Niech nie ściemnia. Był pomyłką". Ks. Isakowicz-Zaleski ostro o byłym ambasadorze