– Chcę dać jasny sygnał wyborcom, że nie jestem członkiem PSL – zaznacza polityk. – Ja się nie zapisałem do PSL-u. Jestem raczej na etapie tworzenia własnej partii, a nie poszerzania grona PSL – dodaje.
Dopytywany, jak będzie się nazywało nowe ugrupowanie, poinformował, że "K–15".
– Mieliśmy walne spotkanie stowarzyszenia "Kukiz 15" i padła tam propozycja założenia partii. Ja się wstrzymałem od głosu, 90 proc. ludzi zagłosowało za utworzeniem partii – tłumaczył polityk.
Kukiz zaznaczył, że pieniądze i partyjna struktura jednak są potrzebne. – Ja, ten mój romantyzm i wiara w to, że na fali społecznego zaangażowania, bez pieniędzy i struktur zmienimy ustrój okazała się naiwna – ocenił.
Czytaj też:
"Był popychadłem Tuska". Burza po słowach rzecznika prezydentaCzytaj też:
"Zobaczyłem w nim dobrego człowieka". Poruszające słowa Kukiza o liderze PSLCzytaj też:
Kukiz do Owsiaka: Pomóż mi zmienić ten bandycki ustrój