– Myślę, że to jest dobra wiadomość, na którą czeka cała Polska. Że okres przeciągania, wydłużania, wymieniania kandydatów mamy już za sobą i będziemy mogli rozpocząć drugą fazę kampanii wyborczej – powiedział na konferencji prasowej Terlecki.
We wtorek po południu zbiera się Sejm. Posłowie zajmą się poprawkami Senatu do ustawy o przeprowadzeniu wyborów prezydenckich. Senat przyjął ustawę minionej nocy, wprowadzając do niej 36 poprawek.
Senatorowie zdecydowali m.in., że w ustawie powinien zostać zagwarantowany termin 10 dni na zbieranie podpisów poparcia dla kandydatów na prezydenta, a głosowanie ma się odbyć w godzinach 6.00 – 22.00.
Jedna z poprawek Senatu zakłada, że to Państwowa Komisja Wyborcza na wniosek ministra zdrowia miałaby podejmować decyzję o wyłącznym głosowaniu korespondencyjnym na danym terenie, gdyby wymagała tego sytuacja epidemiczna.
Przyjęto również poprawkę, która skraca z 21 do 16 dni czas dla Sądu Najwyższego na stwierdzenie ważności wyborów prezydenckich.
Wybory są planowane na 28 czerwca.
Czytaj też:
Karczewski o PO: W końcu dotarły do nich wyniki sondaży