– Rozmawialiśmy na temat tego, jak interpretować wypowiedź ministra Brudzińskiego. Przedstawiłem swoją próbę interpretacji – stwierdza Jacek Żalek rozmowie z Wirtualną Polską.
Czytaj też:
"Seans nienawiści", "upadek etyki zawodowej". Komentatorzy bronią Żalka
Czym według polityka jest ideologia LGBT? – To ideologia, która wprowadza do debaty publicznej imperatyw moralny, że każdy, kto nie uznaje roszczeń mniejszości seksualnych do tego, żeby je uprzywilejować, jest wrogiem tej grupy. Każdy musi albo ją akceptować, albo jest wrogiem i zasługuje na ostracyzm. Wyklucza się możliwość tolerancji, jest tylko miejsce na pełną akceptację – wskazuje.
– Komunizm to byli robotnicy? Czy ideologia? Komunizm to była bardzo brutalna ideologia, a nie klasa robotnicza. Tak samo LGBT jest ideologią, która wyklucza wszystkich przywiązanych do tradycyjnych wartości. W imię tolerancji, w imię wolności, wyklucza się tych, którzy mają inne zdanie. Choćby odnośnie adopcji dzieci przez pary homoseksualne – tłumaczy poseł partii Jarosława Gowina.
I dodaje: – Nie wyobrażam sobie, tak jak większość Polaków, że dwóch facetów będzie mogło adoptować małą dziewczynkę. Wiemy, że w takich związkach bardzo często dochodzi do nadużyć seksualnych.
Czytaj też:
Medioznawca: Każdy, kto ośmiela się na antenie TVN inaczej spojrzeć, jest wykluczany z dyskursuCzytaj też:
Prezydent: Nigdy nie mówiłem o ustawie o związkach partnerskich