Co się stało z apelem abp. Viganò?

Co się stało z apelem abp. Viganò?

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: Adobe Stock
KRYSTIAN KRATIUK | Były nuncjusz apostolski w USA dwa lata temu ujawnił działanie kościelnego homolobby. Co Watykan zrobił z jego doniesieniami?

W uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej w roku 2018 Kościołem wstrząsnął list otwarty abp. Carlo Marii Viganò. Hierarcha ujawnił w swym świadectwie skalę zaniechań Watykanu względem duchownych dopuszczających się nadużyć seksualnych oraz potwierdził snute od lat domysły o istnieniu homolobby w samej Stolicy Apostolskiej. Od tego czasu w sprawie homoseksualizmu wśród księży nie zrobiono w Watykanie absolutnie nic. Dlaczego? Otóż czynniki decyzyjne w Watykanie najpewniej stwierdziły, że kryzys moralny w Kościele rzeczywiście trwa, ale jest to wyłącznie kryzys dotyczący wykorzystywania nieletnich. Problem mężczyzn w sutannach obcujących z innymi mężczyznami na razie zwyczajnie się pomija.

Cały artykuł dostępny jest w 37/2020 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także