CBA dokonało wczoraj zatrzymania biznesmena Ryszarda K. oraz mecenasa Romana Giertycha w śledztwie dotyczącym działalności na szkodę spółki giełdowej. Giertych znalazł się w grupie zatrzymanych przez CBA na polecenie Prokuratury Regionalnej w Poznaniu. Zatrzymanie ma związek ze sprawą wyprowadzenia kwoty niemal 92 mln zł z giełdowej spółki deweloperskiej. Przez CBA w czwartek przeszukane zostały willa Giertycha w Józefowie i jego kancelaria adwokacka na Nowym Świecie w Warszawie.
Podczas przeszukania w willi adwokat zasłabł. Na miejsce przyjechała karetka pogotowia. Został wyniesiony nieprzytomny z domu na noszach do karetki.
– Mój mąż czuje się źle, jest w sytuacji zagrażającej życiu, stracił przytomność i przez dłuższą chwilę jej nie odzyskał – powiedziała w programie "Kropka nad i" żona mec. Romana Giertycha. – Został przewieziony do najbliższego szpitala powiatowego, ale nie wiem, czy warunki tam panujące są w stanie podołać temu, żeby sprawdzić, jak się ma mój mąż – dodała.
Stanisław Żaryn zamieścił na Twitterze wpis poświęcony sprawie.
"W związku z doniesieniami medialnymi informuję, że stan zdrowia zatrzymanego przez @CBAgovPLRomana G. jest dobry.W tej chwili wykonywane są rutynowe badania lekarskie" – napisał Żaryn.
twitterCzytaj też:
"Chodzi o 90 mln zł" vs. "przykryć COVID". Fala komentarzy ws. GiertychaCzytaj też:
Barbara Giertych: Mój mąż to nie jest pospolity przestępca