Jako naród od kilkunastu lat ubrany w polary zapomnieliśmy o istnieniu najlepszego, najzdrowszego, najszlachetniejszego materiału – wełny.
Na pytanie, jaki trend w modzie obecnie jest najważniejszy, odpowiedź mam prostą – homing. Siedzimy w domu. W co ubrani? W coś miękkiego i wygodnego: swetry, dresy, legginsy. Na kilkuosobowy zoom można wrzucić na siebie coś bardziej eleganckiego. I nie tylko na górze, jak dziennikarz programu informacyjnego, którego zdjęcie krążyło po Internecie – na górze marynarka, na dole gatki i klapki.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.