"Nie mają innego wyjścia". Poseł PiS o Porozumieniu

"Nie mają innego wyjścia". Poseł PiS o Porozumieniu

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Mateusz Marek
Piotr Kaleta był gościem Polskiego Radia 24, gdzie komentował spór, jaki ma miejsce wewnątrz koalicyjnego Porozumienia.

– Odejście Porozumienia z obozu Zjednoczonej Prawicy marginalizuje całkowicie tą partię – powiedział w Polskim Radiu 24 Piotr Kaleta, poseł Prawa i Sprawiedliwości. Dodał, że "Jarosław Gowin musi zdawać sobie sprawę z tego, że jego byt polityczny bez Prawa i Sprawiedliwości na dobrą sprawę nie funkcjonuje".

Kaleta podkreślił, że "niewątpliwie nie można przejść obok tej sytuacji bez komentarza, czy bez jakiegoś niepokoju", ale jednocześnie wyraził nadzieję, że "Jarosław Gowin jest zbyt długo w polityce i również osoby, które są przy nim także politykami już są jakiś czas, w związku z czym kwestie ambicjonalne zejdą na bok".

– My nie wnikamy w tej chwili, kto ma rację, czy ma rację Adam Bielan, czy sąd koleżeński, czy wreszcie Jarosław Gowin, tylko nas interesuje to, żeby stabilność parlamentarna była utrzymana i żebyśmy mogli te wszystkie rzeczy, które przed nami stoją realizować. Żadne zawirowania polityczne nam nie są potrzebne – wskazał gość PR24.

Spór o władzę

W ubiegły czwartek pojawiła się informacja o zawieszeniu Adama Bielana w prawach członka Porozumienia. Część posłów ugrupowania (m.in. Kamil Bortniczuk) nie zgadzała się z tą decyzją wskazując na formalne błędy w procedurze. Później w sprawie nastąpił zwrot akcji. Sąd koleżeński miał odwołać zawieszenie polityka i powierzyć mu obowiązki prezesa partii, nie dłużej jednak niż do 4 listopada 2021 roku.

Obecnie Jarosław Gowin przekonuje, że to on pozostaje liderem Porozumienia. Przeciwnego zdania jest Bielan. Jego stanowisko zostało podzielone w oświadczeniu Krajowego Sądu Koleżeńskiego partii w którym podkreślono, że Jarosław Gowin nie może uważać się za prezesa Porozumienia. Po analizie prawnej statutu i uchwał władz krajowych jednostka ta orzekła, że nie dopełnił on obowiązku i nie zwołał kongresu, na którym miał zostać wybrany jego następca. W związku z tym faktem funkcję prezesa Porozumienia ma tymczasowo pełnić Adam Bielan.

– Porozumienie nie jest partią, która ma szanse jako partia wodzowska. Jarosław Gowin nie jest materiałem na autorytarnego wodza, nie ma ku temu warunków (…) choć ostatnio zachowuje się bardzo agresywnie – komentował zachowanie wicepremiera europoseł Adam Bielan.

Czytaj też:
Onet: Z PiS do Porozumienia. Może dojść do transferu jednego z posłów
Czytaj też:
Premier: Czyste powietrze to nasza przyszłość

Źródło: Polskie Radio 24
Czytaj także