Według nieoficjalnych informacji, minister zdrowia Adam Niedzielski podczas środowej konferencji ogłosi lockdown w całej Polsce. Początkowo spotkanie z mediami miało odbyć się o godzinie 14.00. Później pojawiły się informacje, że szef resortu zdrowia zabierze głos ws. lockdownu o godzinie 15.00.
Nowe obostrzenia, jeśli zostaną wprowadzone, zaczną obowiązywać już w najbliższych dniach i obejmą także okres Świąt Wielkanocnych. Decyzja o ponownym zamknięciu gospodarki ma związek z obserwowanym od kilkunastu dni wzrostem liczby zakażeń koronawirusem. W środę ministerstwo zdrowia poinformowało o ponad 25 tys. nowych i potwierdzonych przypadkach zakażeń.
Głos w sprawie możliwości wprowadzenia twardego lockdownu zabrał także prezydent Andrzej Duda. Podczas spotkania z przedstawicielami polskiego wojska w Pałacu Prezydenckim praktycznie nie pozostawił złudzeń, co do możliwości uniknięcia zamknięcia gospodarki.
– Prawdopodobnie możemy się spodziewać wprowadzenia na obszarze całego kraju restrykcji. Rzeczywiście sytuacja jest zła i zapanowanie nad nią dziś ma znaczenie fundamentalne – powiedział Duda.
Lockdown oznaczałby zamknięcie wszystkich hoteli, galerii handlowych, kin, teatrów oraz basenów, boisk i innych obiektów sportowych, w tym stoków narciarskich. Dzieci z klas 1-3 szkoły podstawowej przejdą na hybrydowy tryb nauczania.
Zamknięte pozostaną również restauracje, siłownie i kluby fitness
Będzie zakaz przemieszczania się na święta?
W mediach spekuluje się o możliwości wprowadzenia zakazu przemieszczania się podczas zbliżających się świąt Wielkanocnych. Podobne rozwiązanie zostało już wprowadzone podczas ostatniego sylwestra. Wtedy rząd apelował o pozostanie w domach i nie przemieszczanie się bez wyraźnego powodu. Zakaz nie miał jednak formy godziny policyjnej, jak spekulowano w mediach.
Tymczasem wczoraj Sąd Najwyższy uwzględnił trzy kasacje Rzecznika Praw Obywatelskich dotyczące zakazu wychodzenia z domu obowiązującego od 25 marca do 19 kwietnia 2020 r. SN uznał, że ustanowienie zakazów ograniczających wolności konstytucyjne w rozporządzeniu było niezgodne z prawem.
Decyzję, co do tego, czy rząd będzie apelował o nieprzemieszczanie się podczas najbliższych świąt poznamy najprawdopodobniej podczas dzisiejszej konferencji ministra zdrowia.
Czytaj też:
Ogólnopolski lockdown? Kosiniak-Kamysz: Mówi się, że od soboty lub poniedziałkuCzytaj też:
Lockdown w Wielkanoc? Dworczyk: Epidemia jest nieprzewidywalna