Pracownicy odkryli narkotyki, ponieważ część kartonów była cięższa, niż pozostałe. Okazało się, że na ich dnie znajdowały się paczki z białym proszkiem. Badania wykazały, że była to czysta kokaina. Na razie nie wiadomo, czy narkotyki były przeznaczone na polski rynek, czy też trafiły do kraju przez przypadek.
– Pomyłki w transporcie narkotyków z Ameryki Południowej to rzecz normalna. Z krajów takich jak Kolumbia, Peru czy Wenezuela jest wysyłanych tyle transportów, że regularnie dochodzi do pomyłek. I najczęściej narkotyki zamiast do pokątnej hurtowni owoców, lądują w znanych sieciach spożywczych – powiedział portalowi tvp.info oficer CBŚP zajmujący się przestępstwami narkotykowymi.
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
