Szef KPRM był pytany w TVN24, czy wyobraża sobie stworzenie możliwości wyboru szczepionki dla osób deklarujących się jako katolicy.
– Dzisiaj jest taka sytuacja, że ze względu na utrudniony dostęp, bo cały czas szczepionek nam brakuje, zresztą jak w całej Europie i na całym świecie, nie mamy możliwości wyboru konkretnej szczepionki. Z czasem zapewne się to zmieni i wtedy każdy będzie mógł dokonywać wyboru według własnego uznania, własnych przekonań. Dziś jeszcze nie mamy takiej sytuacji – mówił odpowiedzialny za program szczepień w Polsce Michał Dworczyk.
Dopytywany, czy sam zaszczepiłyby się szczepionką AstraZeneki lub Johnson & Johnson, odparł, że nie rozważał jeszcze tej kwestii. – Przekonania czy sprawy związane z wyznaniem są prywatną sprawą każdej osoby – stwierdził.
Kiedy szczepienia dla wszystkich?
– Jak szczepionki będą absolutnie powszechne i łatwo dostępne, to podobnie jak ze szczepionkami na grypę, każdy z nas wybiera według swojej najlepszej wiedzy, pomysłów i przekonań szczepionkę, którą chce kupić. W związku z tym z czasem na pewno będzie również tak ze szczepionkami na koronawirusa. Będą ogólnie dostępne i każdy będzie mógł w dowolnym momencie tak naprawdę skorzystać ze szczepionkami wybranej firmy w wybranym miejscu w wybranym czasie – stwierdził.
Dworczyk pytany w TVN24, kiedy będzie można otworzyć rejestrację dla każdego chętnego, stwierdził, że "widać gdzieś to już na horyzoncie". – Natomiast nie nastąpi to w tym miesiącu. Dokładnej daty dzisiaj podać nie można – stwierdził.
Jak zaznaczył, w takich sprawach "warto mówić o konkretnych terminach i datach, kiedy ma się pewność, że będzie można zrealizować te obietnice".
Czytaj też:
Moderna przekazała aktualizację badań nt. swojej szczepionkiCzytaj też:
EMA komentuje doniesienia o szczepionce Johnson&Johnson