Jak przekazał producent szczepionki, według badań po pół roku preparat daje 90 proc. ochrony przed COVID-19 i 95-proc. zabezpieczenie przed ciężką postacią choroby.
Skuteczność i trwałość ochrony
Ogłoszona również w czasopiśmie "The New England Journal of Medicine" aktualizacja badań klinicznych opisuje skuteczność działania szczepionki u osób, którym średnio pół roku wcześniej podano drugą dawkę preparatu – poinformowała Moderna w opublikowanym we wtorek komunikacie. Dodano, że te obserwacje potwierdzają skuteczność substancji i trwałość dawanej przez nią ochrony.
Firma przekazała również, że pracuje nad nowymi szczepionkami, które miałyby lepiej chronić przed po raz pierwszy zaobserwowanym w RPA wariantem koronawirusa B.1.351. Sukcesem zakończyły się prowadzone na myszach pierwsze próby dwóch preparatów, z których jeden jest nową substancją opracowaną przeciwko B.1.351, a drugi łączy w sobie tę szczepionkę z już stosowanym preparatem, tworząc tzw. szczepionkę multiwalentną, działającą przeciwko różnym wariantom wirusa.
Dostarczono już 132 mln dawek szczepionki
Do 12 kwietnia Moderna dostarczyła na całym świecie 132 mln dawek swojej szczepionki przeciwko COVID-19, z czego 117 mln do samych USA. Według założeń firmy, kraj ten otrzyma kolejne 100 mln dawek do końca maja i taką samą liczbę do końca lipca. Moderna zaznaczyła, że stopniowo zwiększa współpracę przy produkcji szczepionek z firmami spoza USA.
Podawana w dwóch dawkach oparta na technologii mRNA szczepionka Moderny jest zatwierdzona do użytku w ponad 40 krajach świata, w tym w USA, państwach Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii.
Czytaj też:
Niemcy zmieniają zalecenia ws. szczepionki AstraZenecaCzytaj też:
W Polsce wykonano już niemal 8 mln szczepień