Z życia poszerzanej koalicji. Czyli relacji: szeregowy wicepremier Jarosław Kaczyński – naczelny kukista Paweł Kukiz. Wszyscy się ekscytują sędziami pokoju. Betka! My słyszeliśmy, że na stole leżą bardziej rewolucyjne propozycje. Otóż Kaczyński SWP byłby się w stanie przychylić częściowo do okręgów jednomandatowych, gdyby Kukiz przychylił się do powrotu listy krajowej.
Od razu się rozmarzyliśmy. Wyobrażacie sobie, co by się działo w Eine Totalopposition, gdyby miała drogą negocjacji i porozumień wyłaniać wspólnych kandydatów przeciw PiS w okręgach jednomandatowych? Ostatni raz taką jatkę widziano pod Grunwaldem.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.