Ofensywa talibów dotarła w niedzielę do stolicy Afganistanu – Kabulu. Miasto zostało natychmiast zajęte, a prezydent Aszraf Ghani zdecydował się opuścić kraj. Talibom przejęcie kontroli nad krajem zajęło niewiele ponad tydzień. Szkolone przez lata i wyposażone przez Stany Zjednoczone i inne państwa Zachodu, siły afgańskie roztopiły się. Al Jazeera wyemitowała materiał filmowy przedstawiający dowódców talibów w pałacu prezydenckim z dziesiątkami uzbrojonych bojowników.
Ponad 60 krajów zachodnich, w tym Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Francja i Japonia, wydało wspólne oświadczenie stwierdzające, że wszyscy Afgańczycy i obywatele międzynarodowi, którzy chcą opuścić kraj, muszą mieć możliwość wyjazdu.
Na kabulskim lotnisku rozgrywały się dantejskie sceny. Tysiące Afgańczyków tłoczyło się na płycie lotniska, desperacko próbując wydostać się z kraju po tym, jak talibowie przejęli władzę. Niektórzy próbowali w desperacki sposób dostać się na pokład odlatujących do innych krajów samolotów – m.in. przywiązując się do nich. Kilkoro z nich zmarło po tym, jak odpadli od maszyny, która zdążyła wznieść się na znaczną wysokość.
Blokada lotniska
Na konferencji prasowej we wtorek rzecznik talibów przekazał, że tłumy oblegające lotnisko mają wrócić do domu. Talibowie nie będę już wpuszczać na nie Afgańczyków. Jednocześnie skrytykował USA, które namawiają Afgańczyków, by kierowali się na lotnisko, jeżeli chcą opuścić kraj.
– Prosimy Amerykanów. Nie zachęcajcie Afgańczyków do wyjazdu (...). Potrzebujemy ich talentu – mówił Mujahid.
Rzecznik zapewnił, że w kraju swoją działalność wznowiły szpitale, szkoły, uniwersytet i lokalne władze oraz media.
Ewakuacja Polaków
Odkąd talibowie przejęli kontrolę w Kabulu, trwa ewakuacja polskich współpracowników z Afganistanu. Wiceminister Spraw Zagranicznych Marcin Przydacz poinformował w poniedziałak, że udało się już ewakuować ponad 400 osób.
Michał Dworczyk podczas konferencji prasowej przekazał z kolei, że ewakuowano wczoraj kolejnych 70 osób. – W nocy przyleci kolejny Embraer z blisko setką osób na pokładzie. Łącznie to już będzie ponad 500 ewakuowanych Afgańczyków, którzy trafią do Warszawy, którzy w ostatnich latach pomagali Polakom w czasie naszej misji w tym kraju, pomagali żołnierzom WP, polskim dyplomatom. Dzisiaj my pomagamy im oraz ich rodzinom dbając o to, aby mogli bezpiecznie wyjechać z Afganistanu i uniknąć zagrożeń– mówił szef KPRM.
Czytaj też:
"Żadne słowa nie wystarczą". Ambasador Afganistanu dziękuje Polsce w liście otwartymCzytaj też:
Załamanie wizerunku Bidena. Najnowsze sondaże nie pozostawiają wątpliwości