Od momentu wejścia talibów do Afganistanu Amerykanie prowadzą ewakuację swoich obywateli i sojuszników. Do tej pory wywieziono już około 100 tysięcy osób.
Teraz jak się okazuje talibowie są w posiadaniu listy afgańskich współpracowników USA oraz sojuszniczych państw. Przekazać ją mieli sami Amerykanie. – To przerażające i szokujące – ocenia jeden z urzędników.
Pojawiają się głosy, że administracja Bidena zdecydowała się na przekazanie listy, gdy okazało się, że talibowie nie dotrzymali poprzednich ustaleń dotyczących zasad ewakuacji. Przekazanie listy miało ułatwić Amerykanom akcję wywozu współpracowników.
Podczas czwartkowej konferencji prasowej prezydent Biden ani nie zaprzeczył, ani nie potwierdził tych ustaleń.
"Najgorszy dzień prezydentury Bidena"
W czwartek na lotnisku w Afganistanie doszło do dwóch eksplozji, w których zginęło co najmniej 85 osób, w tym 13 amerykańskich żołnierzy. Reuters podkreśla, że był to najkrwawszy dzień dla sił USA od dekady.
Suchej nitki na prezydencie Bidenie nie pozostawiają największe amerykańskie media. Popularność zdobył szczególnie materiał CBS NEWS.
– To jest najgorszy dzień prezydentury Joe Bidena. Czwartkowe ataki w Kabulu to najbardziej śmiertelny dzień dla członków amerykańskich służb od sierpnia 2011 r. – podkreśla Nancy Cordes korespondent stacji w Białym Domu.
Czytaj też:
CBS News: To najgorszy dzień prezydentury BidenaCzytaj też:
Afganistan: Zginęło 13 amerykańskich żołnierzy